KLIKUSZOWA. Myśliwy koła łowieckiego "Krokus" postrzelił podczas polowania w lasach Klikuszowej 9-letnią dziewczynkę.
Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło w niedzielę po południu w lasach nad Klikuszową. Jak podała dziś rzecznik nowotarskiej policji Marta Kurczab-Drużkowska, koło łowieckie "Krokus" z Nowego Targu prowadziło tam zbiorowe polowanie. W tym samym czasie mieszkaniec Klikuszowej wybrał się w ten rejon na spacer ze swoją 9-letnią córką. - Mężczyzna zauważył samochód myśliwych, zorientował się, że jest polowanie i zaczął wracać i wtedy doszło do wypadku - informuje rzecznik. Z relacji świadków wynika, że 68-letni myśliwy strzelał do przebiegającego w pobliżu spacerowiczów zająca. Odłamek pocisku trafił dziewczynkę w głowę. Na szczęście 9-latka została lekko ranna. Została opatrzona w szpitalu. Myśliwy był trzeźwy, a polowanie legalne. Nowotarska policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. ryb/