Samochód Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nowego Targu, który jechał rano na wezwanie do Krościenka, miał niegroźny wypadek.
Na drodze wojewódzkiej na wysokości Tylki samochód wypadł z drogi i zjechał do rowu, uszkadzając i rozbijając bok. Strażakom nic się nie stało.Od rana warunki drogowe na Podhalu są trudne z uwagi na padający śnieg.Pierwsze informacje o zdarzeniu dostaliśmy na numer alarmowy podhale24.pl 796024024, dziękujemy!
r/ zdj. Joanna Dziubińska
A jakbyś chciał wiedzieć to autem wyjechał z tego rowu kierowca OSP - głupio?