06.01.2017, 10:31 | czytano: 8887

Orawa: strażacy gasili jeden pożar, gdy wybuchł drugi

Fot. Czytelnik P24
W odstępie 20 minut, w Kiczorach (na zdjęciu), a następnie w Lipnicy Wielkiej, wybuchły dwa pożary.
Przed północą, w pierwszej miejscowości ogień pojawił się w zabudowaniach gospodarczych. Spłonęła niewielka stodoła z sianem i drobnym sprzętem rolniczym. Z ogniem walczyło 60 strażaków z 11 zastępów straży pożarnej.
W trakcie akcji gaśniczej w Kiczorach wybuchł drugi pożar, w Lipnicy Wielkiej. Pożar okazał się niewielki. W budynku mieszkalnym zapaliły się sadze w kominie. Ogień lekko opalił poddasze domu.

r/

Zdjęcie dostaliśmy od naszej Czytelniczki na adres kontakt@podhale24.pl, dziękujemy!
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Jak Kuba08.01.2017, 13:03
podejrzanym to jest Marek ,ktory nie widzi nieszczescia ,tylko juz judzi !!!!
oby sie Markowi wiodlo w 2017
Marek 22206.01.2017, 17:51
Do Marek faktycznie podejrzane podpalacz wszedł do komina i podpalił sadze
marek06.01.2017, 15:01
coś to się robi podejrzane.panowie z Policji może się zabierzcie do roboty???
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl