W Urzędzie Gminy w Szaflarach odbyło się spotkanie dotyczące poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu zakopianki z ul. Orkana, drogą w kierunku Maruszyny. Głównym problemem jest tu to, że kierowcom trudno jest włączyć się do ruchu na zakopiance.
Wójt gminy Szaflary Rafał Szkaradziński zawnioskował o tymczasowe zamknięcie istniejącego na zakopiance prawoskrętu, bowiem jego istnienie utrudnia włączenie się do ruchu kierowcom z drogi podrzędnej m.in. ograniczając widoczność. Domagali się tego mieszkańcy i kierowcy korzystający z tego skrzyżowania. - Kierowcy skręcający w prawo spowalnialiby ruch na zakopiance, co pozwalało by na wyjazd kierowcom włączającym się do ruchu na drogę krajową lub przejeżdżających przez nią - uważa.Wniosek ten, jak poinformował dziś w komunikacie Urząd Gminy w Szaflarach, przez Ryszarda Żakowskiego, naczelnik Wydziału BRD i Zarządzania Ruchem w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. Jego zdaniem i GDDKiA, którą reprezentował, na wymienionym skrzyżowaniu dochodzi do zbyt małej liczby wypadków aby rozważyć ewentualność zamknięcia pasa. Uzgodniono jednak, że sprawa zostanie rozpatrzona ponownie po przejrzeniu raportu z policji i zestawieniu wszystkich wypadków i kolizji z uwzględnieniem miejsca zamieszkania uczestników tychże zdarzeń.
Dobrą informacją jest natomiast to, że skrzyżowanie w Szaflarach zostało wpisane do programu niebezpiecznych miejsc. Decyzja dotycząca finansowania przez budżet państwa budowy sygnalizacji świetlnej w tym miejscu powinna zostać podjęta przed wakacjami tego roku.
Źródło: Urząd Gminy w Szaflarach, oprac. r/
No i problemu nie będzie! Tylko kiedy to będzie???