Wypadek motocyklowy w Sromowcach

kolega Arek do "sromowianin"
nie hejtuj na necie, bo i Tobie może się cos przytrafić, akurat ten kolega nie miał nic wspólnego ze sprawami o ktorych pisałeś, zajmij się swoim życiem ........

Do "sromowianin"
Koleś j*** TY sie tak porzädnie w czoło . Co Ty piszesz o jakichs przystankach jak tutaj jest o tym jak chłopak miał wypadek a nie jak ktoś roz*** altanke w Sromowcach. Zajmij sie monitorowaniem osiedla i cwaniakowaniem bo rozumu to u Ciebie brak. Jak tak bardzo narzucasz sie o tych gołębiach to moze sä to Twoje hobby hahaha . Skończ komentować bo sie tylko ośmieszasz. Nie umiesz jak widać czytać ze zrozumieniem że wypominasz to co dzialo sie w Sromowcach.Było-minęło ***

do kolega ty durniu jeden dobrze ze się mu nic nie stało kolega he he he he a pod kościołem co narobił każdemu się może przytrafić wypadek ale u nas we wsi jest paru takich debili co się im wydaje ze gnoje jedne mogą wszystko przystanek zwalili nasza mafia he he he he he a na policji jeden drugiego sprzedał konfidenci i to jest kolega brawo więcej powiem kredyty pobrali żeby zapłacić za ten głupi przystanek ,koledze t...... ile razy to jeszcze zabiorom prawo jazdy następny szybki bil he he altanki same się powaliły co mam wymienić sprawców ..................................... kolega powiedz mi proszę jakie to macie sportowe samochody za 10.000 zł góra 15000 tyś he he sportowe bo co w nowym targu kupiłeś rułę sportową wieśniaku jeden wróćmy do hoby jak mówię ze karmić gołębie to karmić gołębie a nie kozaczyć na motorze ok wiem motocykl jest dla ludzi ale matoł jeden niech się uczy na swoich błędach a co byście powiedzieli jak by debil jeden zginą to co wtedy apel do rodziców zastanówcie się na postępowaniem syna proponuję zakupić ze dwa gołębie jakieś rasowe i zaszczepić tym syna bo on się nie nadaje jako motocyklista.

@znajoma
Chłopak się i tak połamał,czytaj ze zrozumieniem.Chciałem wyjaśnić co to 'motórzysta',ale nie nie puścili komentarza.A Pani wykształciuch proponuję poszukać filmu,pt. "Motór",he,he,he...

"Alex Durango'95"
Teraz znalazła się znawca interpunkcji i poprawnej pisowni :D . Mój błąd jest zrozumiały, a Twoje słowo " motórzysta" nie istnieje na żadnej liście wyrazów j. polskiego...ach i co do słowa "kurna " - jest ono używane w mowie codziennej, wiec mnie nie poprawiaj kochaniutki :D .
Odpuść sobie komentowanie żeby Ci już nie " biło w dekiel". Oby Ciebie kiedyś ktoś też tak negatywnie komentował i życzył Ci źle i*** . Żegnam, nie mam zamiaru z nikim tak prostackim jak Ty się kłócić. Pilnuj swojej d*** żeby tylko Tobie, albo komuś z Twojej rodziny się nic nie stało a nie mów że chłopak powinien się połamać.

@ znajoma
Interpunkcja to raz,"nie" z przymiotnikami piszemy razem,więc "NIEPOTRZEBNE" również. "Kurna"? Co to jest,coś z języka polskiego?

Sromowianie, zamiast po prostu powiedzieć: dobrze, że się chłopakowi nic nie stało, to tutaj tylko fala hejtu, brawo do was (chciałam napisać z wielkiej litery ale szacunek się chyba nie należy). Nawet nie wiecie czy za szybko jechał, czy stało się coś innego ale każdy już swój scenariusz wymyślił. Ta polska/lokalna nienawiść to aż chwyta za serce.

"Alex Durango'95" -
Możesz mi wytłumaczyć kto bądź co to jest "motórzysta" ? hahahaha nauczcie się ludzie porządnie ortografii a później dodawajcie wasze denne, nie potrzebne komentarze. Nikomu nie życzy się źle bo mogą te Twoje słowa obrócić się przeciw Tobie.

o " sromowianin" znalazł się znawca jak prawidłowo prowadzić motocykl dobrze by było gdybyś ty zmienił swoje hobby z komentowania- na naukę poprawnej pisowni słów w języku polskim. "Morze" to masz np. Bałtyckie
"hobi" ? co to kurna jest??? takiego słowa jeszcze nie widziałam w języku polskim. :D

Tylko Sromowianie potrafią oczernić kogoś kto ma sportowy samochód lub motocykl . Ryk silnika nie oznacza tego ze ktos jedzie szybko . A tak ap-ropo " sromowianin" nie narzucaj komuś hobby tylko weź się za lekturę słownika ortograficznego .

Ja kiedyś wywróciłem stołek, udało mi się też zjechać z drogi i wywrócić koszulkę na lewą stronę ale nie trafiłem do szpitala jakoś .

tak się kończy jak smarkacz kupi motocykl a nie potrafi na nim jeżdzic a chciało by się kozaczyć co to ja nie jestem wielki motocyklista a a morze byś znalazł nowe hobi tacie gołebie nakarmić a nie za motory .

do "wygonianin"
Wytłumacz mi proszę co to znaczy wolno lub szybko?! Nie ma takiego określenia bo może być bezpiecznie lub niebezpiecznie. W miejscu gdzie się rozwalił jest bodajże 90 km/h (poza terenem zabudowanym). W takich warunkach wystarczy jechać połowę z tego, najechać na żwir który został po zimie, delikatnie ruszyć kierownicą lub odciągnąć manętkę i szlif zaliczony. To samo może spotkać Ciebie w twoim wypaśnym samochodziku. Dobrze, że chłopakowi nic więcej się nie stało. Jeśli chodzi o śmigłowiec to o jego wezwaniu decyduje obsada karetki, jeśli oni stwierdzili, że jest tak mocno ranny żeby go wzywać to pytaj ich czym się kierowali - przecież masz niedaleko, to się do nich przejdź i pogadaj o tym.

Wydaje mi się że już mógł zapłacić, poprzez podatki

powinien zapłacić za cała akcje ratunkową żeby się nauczył pokory gdyż nigdy wolno nie jeździł

Każdy jeżdżący niezgodnie z przepisami motórzysta powinien chociaż raz w życiu się porządnie połamać,żeby mu nie biło w dekiel.

już sezon uważam za otwarty.