To te same osoby, które w weekend napadły na sklep spożywczy na ul. Grel, stoją za grudniowym napadem na stację paliw przy ul. Krakowskiej w Nowym Targu - ustalił portal Podhale24.pl.
Informację tę potwierdził nam komendant nowotarskiej policji Mariusz Wacław. Do napadu na stację paliw doszło 23 grudnia. Trzej mężczyźni w kominiarkach na głowach zastraszyli dwóch pracowników obsługi atrapą broni, jednego z nich uderzyli kijem bejsbolowym w głowę, ukradli z kasy 6,7 tys. zł i uciekli. Niemal identyczny napad miał miejsce w ubiegłą sobotę. Również zamaskowani mężczyźni, z atrapą broni, za pomocą tych samych metod ukradli ponad dwa tysiące złotych ze sklepu spożywczego przy ul. Grel. Jeszcze tej samej nocy zostali zatrzymani. Okazało się, że są to nowotarżanie w wieku 21 i 24 lat. Obaj zostali aresztowani na trzy miesiące.
- W wyniku pracy operacyjnej ustaliliśmy, że to te same osoby stoją także za podobnym napadem na stację paliw przy ul. Krakowskiej - ujawnił nam dzisiaj komendant Wacław. Jak dodał, w poprzednim napadzie brała udział jeszcze jedna osoba, mieszkaniec Szaflar, który dziś został aresztowany.
ryb/
Teraz tak mówisz ale poczekaj jak wyjdą będzie ciekawie....