23.01.2009, 08:30 | czytano: 1036

W Kościelisku brakuje ludziom wody

KOŚCIELISKO. Prace odwodnieniowe prowadzone na jednym z osiedli w Kościelisku spowodowały, że na Groniu i Sobiczkowej zaczyna brakować wody. Kilka studni wyschło. - Studnie te miały zaledwie 4 metry głębokości i przy remoncie drogi woda odpłynęła - wyjaśniał Bohdan Pitoń, wójt Kościeliska.
Wodę dowozili mieszkańcom beczkowozami strażacy. Władze gminy zamierzają wywiercić tam studnię głębinową, ale mieszkańcy sami muszą wodę rozprowadzić do swoich budynków.
Mieszkańcy i radni Kościeliska obawiają się, że kłopoty z brakiem wody będą występować coraz częściej. Odpowiedzialnością za taki stan rzeczy obarczają deweloperów, stawiających nowe apartamentowce.

Więcej w: Tygodniku Podhalańskim
Może Cię zainteresować
komentarze
franek baranek23.01.2009, 10:48
zadużo cepry sie kąpią ,niech idą do potoka ,żeśka woda ich pobudzi do lepszej jazdy po mieście
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl