Po raz pierwszy od dłuższego czasu mieszkańcy Nowego Targu będą mieli okazję posłuchać śpiewu w wykonaniu jednej z najlepszych polskich sopranistek ostatnich lat i najsłynniejszych nowotarżanek Zofii Kilanowicz.
W niedzielę 15 lutego godz. 17.00 w sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu odbędzie się koncert poświęcony muzyce Mieczysława Karłowicza "Pamiętam ciche, jasne, złote dnie" w wykonaniu Tatrzańskiej Orkiestry Klimatycznej pod dyrekcją Agnieszki Kreiner i z udziałem Zofii Kilanowicz.
Od kilku lat artystka jest poważnie chora - cierpi na stwardnienie rozsiane. Mimo to koncertuje i nie rezygnuje z występów i życia artystycznego.
- Kiedy w 2005 roku poznałam diagnozę, przeżyłam szok. Zamknęłam się w sobie. Przez rok nie wydałam z siebie dźwięku. Przerwa w życiorysie - mówiła w ub.r. w rozmowie z "Gościem Niedzielnym". Odkąd wróciła na scenę, śpiewa, siedząc. Nie jest w stanie ustać na nogach dłużej niż 15 minut. - Dawniej śpiewałam w tak wielu pozycjach, z głową wiszącą w dół, na leżąco, ponad głowami widzów, że i na siedząco śpiewać mogę.
r/
