12.09.2017, 09:40 | czytano: 11892

Potrącony na dwupasmówce w Nowym Targu 38-latek zmarł w szpitalu

Fot. KPP Nowy Targ
Jak ustaliła nowotarska policja, 38-latek z Zabrza przebiegał przez dwupasmówkę, w miejscu, w którym nie było przejścia dla pieszych. Był nietrzeźwy.
Wypadek miał miejsce na dwupasmówce, między ulicami Grel i św. Anny. Mężczyzna wbiegł pod samochód fiat stilo, za kierownicą którego siedział 56-letni mieszkaniec Sieniawy. 38-latka reanimowali najpierw policjanci, potem ratownicy medyczni, którzy zabrali go do szpitala. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł. Badanie krwi przeprowadzone do celów medycznych wykazało u niego 3,08 promila alkoholu.
oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
tak pytam15.09.2017, 14:30
Łukasz Pelz, a jakie jest miejsce na komentowanie tego iż ktoś przez własną głupotę doprowadza do swojej śmierci i cudem nie powoduje śmierci innych osób?
Łukasz Pelz14.09.2017, 21:13
Również jako członek rodziny proszę o uszanowanie stała się tragedia a wasze komentarze są nie na miejscu...
tekla14.09.2017, 17:26
Ludzie uszanujcie tragedie obu rodzin
maciek o.13.09.2017, 19:15
...Te..Janosik...obrońco uciśnionych..najpierw sprawdź dokładnie w którym miejscu miało miejsce potrącenie a dopiero potem pouczaj kierowcę ile powinien " grzać"........tam akurat miał prawo jechać 90km/h - koniec terenu zabudowanego- a sądząc po odległości od miejsca kontaktu z tym nieszczęśnikiem do miejsca zatrzymania samochodu nie jechał nawet 70 !!....za to poza wszelką wątpliwość pewnym jest że facet nawalony jak " autobus do Ponic" ( ponad 3 promile !! ) nie miał prawa być gdzie był ...tak czy inaczej niech Mu ziemia lekką będzie choć narobił kłopotu nie tylko sobie....tyle w temacie
Maryna13.09.2017, 13:03
Janosik...ty widziałeś uszkodzenia samochody czy tak pierdzielisz bez sensu? Jeśli wg ciebie takie małe uszkodzenia powstały przy " mocnym grzaniu" i uderzeniu w pijanego człowieka - to zmień dilera... I tak - skończyły się czasy kiedy to bycie nietrzeźwym było okolicznością łagodzącą - przechodzenie w miejscu niedozwolonym + alkohol = wina pieszego ZAWSZE, niezależnie od tego czy kierowca jechał tam 50km/h czy 150km/h
Janosik13.09.2017, 10:24
Kierowca musiał nieźle grzać. Znak, że kończy się teren zabudowany jest umieszczony już za wjazdem na ulice Grel. Do tego momentu kierowca powinien mięć dozwoloną prędkość 50 km/godz. Widocznie nie miał, bo pewnie nie byłoby ofiary śmiertelnej. A tak, nietrzeźwy zawsze winien.
Kiedyś w tym miejscu znajomy potrącił sarnę. Naprawa samochodu dużo go kosztowała. Teraz tam jeździ już zgodnie z przepisami. Nie po to dali radar na Niwie, żeby zwalniać tylko przed nim. Ten kierowca zapamięta to zdarzenie do końca życia. Ofiara nic już nie zapamięta.

Oczywiście, jeśli kierowca jechał od strony Zakopanego, to inna sprawa. Ale wtedy by na kilometr widział drogę przed sobą.
...12.09.2017, 23:11
ANTY_LEWAK...po prostu ty nie łapiesz....
ANTY_LEWAK12.09.2017, 21:59
@Bez gloryfikacji proszę
Człowieku zacznij czytać swoje wpisy, przed publikacją, bo robisz z siebie kompletnego durnia.
...zachowaniem sprawił...(zmarły),
...kierowcę, który ma na sumieniu zabicie kogoś...
Nie zauważasz że Ci się to kompletnie nie trzyma kupy?
Bez gloryfikacji proszę 12.09.2017, 21:34
Tak, zginął człowiek. Ale swoim zachowaniem sprawił, że skrzywdził innych - przede wszystkim kierowcę, który ma na sumieniu zabicie kogoś. Sprawił też ból swoim bliskim.
Tyle12.09.2017, 21:34
Zginął człowiek CAPY.
P.A12.09.2017, 21:28
Bardzo prosze o darowanie sobie poszczegolnych komentarzy w stosunku do zmarlego. Fakt, byl nietrzezywy, lecz pewne rzeczy mozna zostawic dla siebie. Osobiscie, jako czlonek Jego rodziny, prosze o uszanowanie..
mmmm12.09.2017, 20:50
Jedna droga z dwoma pasami,druga też w przeciwnym kierunku(dwupasmówka?@#$ 0:).Pitoli. Zginąl człowiek.Na przyszłość......?
Zły12.09.2017, 20:28
Pijany czy nie pijany.Człowiek.Trauma do końca życia kierowcy.Człowiek!!!!
gilda12.09.2017, 18:05
do "NT" O co ci chodzi z tym kierowcą? Przecież chłopak był pijany jak bela i co miał kierowca zrobić jak mu wbiegł pijak wprost pod koła samochodu. A jaka zasada że o zmarłych mówi się tylko dobrze? Dobrze się mówi jak by przechodził w dozwolonym miejscu a nie przebiegał na ruchliwej drodze i kompletnie na......ny. Szkoda to mi kierowcy bo będzie miał tego *** ciągle przed oczami'
ehh12.09.2017, 17:56
NT...piłeś - nie pisz bo straszne głupoty piszesz... Gość z 3 promilami przebiega w nocy przez dwupasmówkę w NIEDOZWOLONYM miejscu = Nagroda Darwina. I na szczęście *** nie spowodował śmierci innych osób.
fobia12.09.2017, 15:15
@nt - chodzi o to, żeby uświadomić ludziom, że jak się ma 3 promile we krwi i ledwo trzyma się na nogach, nie warto w nocy przebiegać przez ruchliwa dwupasmówkę... choć pijanemu i tak to wsio rawno - "ja nie przejdę? - potrzymaj mi piwo..."
TakiSe12.09.2017, 14:58
Do NT : a na Hitlera spuśćmy kurtynę milczenia. Zreszta gdzie, masz tu jakieś złe mówienie? Był pijany. Fakt. Szkoda, ze za głupotę zapłacił życiem, szkoda człowieka - niepodważalnie. Ale jakoś nie widzę niż złego w informowaniu o faktach.
NT12.09.2017, 12:20
Rozumiem, że informacja o nietrzeźwości ma usprawiedliwić kierowcę, ale co z zasadą, że o zmarłych mówi się dobrze albo wcale?
Strata12.09.2017, 10:42
Szkoda chłopaka , młody był.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl