Podsumowanie Jarmarku Podhalańskiego: przychylne i niepochlebne

Swoje uwagi związane z organizacją tegorocznego Jarmarku Podhalańskiego zgłosiła radna Bogumiła Korwin. - Zwracam się z prośbą, by w przyszłości na terenie, na którym przewidziana jest impreza - była dostateczna ilość koszy na śmieci, czy też odpowiednich kontenerów. Hałdy śmieci leżące obok małych koszy stworzyły negatywny wizerunek naszego miasta, które i tak jest postrzegane - zwłaszcza przez przyjezdnych - jako miasto brudne - oświadczyła radna.Druga sprawa to czystość w toaletach mieszczących się w kawiarenkach na płycie Rynku. - Korzystający z nich, brodzili w kałużach nieczystości, narzekając na stan czystości sanitariatów w ogóle. Za stan higieniczny ogólnodostępnych toalet odpowiedzialni są najemcy lokalu, którzy przecież czerpią z tego tytułu dodatkowe, przypuszczam niemałe korzyści finansowe, przy jednocześnie niewygórowanym czynszu. Dlatego w imieniu mieszkańców i nie tylko, proszę o uwzględnienie powyższych uwag podczas organizowania następnych imprez - podsumowała swoje wystąpienie.

Urząd Miasta ma pisemnie odpowiedzieć na te uwagi.

Radna Korwin złożyła także tzw. zapytanie. Chodzi o podanie całkowitego kosztu organizacji tegorocznego Jarmarku Podhalańskiego, ponadto: podania wysokości "wkładu finansowego i ewentualnie rzeczowego Miasta Nowy Targ w imprezę pod nazwą Folki Polki 7" oraz wyliczenia finansowego udziału Miasta w powstaniu teledysku "Moje miasto" promującego Nowy Targ.

W tym przypadku także Urząd ma przygotować odpowiedź na piśmie.

s/