Jest szansa na stworzenie w Szczawnicy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Na spotkanie mające pokazać, czy są osoby zainteresowane tą tematyką, przyszła do sali kina "Pieniny" w Szczawnicy prawie pełna sala seniorów ze Szczawnicy, Krościenka i Ochotnicy.
Wszystkich przybyłych powitały "sprawczynie" przedsięwzięcia – panie Bożena Nowak i Barbara Radecka, które zaprosiły do Szczawnicy prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów Trzeciego Wieku panią Wiesławę Borczyk. Przybył także były dyrektor OHP Jarmuta - Józef Citak wraz z małżonką Barbarą, obydwoje działający w U3W w Nowym Sączu. Józef Citak wspominał o konieczności stworzenia tzw. grupy inicjatywnej, która na terenie lokalnym zajmie się organizacją U3W, a prezes Wiesława Borczyk w swoim wykładzie opowiedziała o tym, czym są Uniwersytety Trzeciego Wieku, jak działają, czym się zajmują, jak bardzo są liczne i potrzebne w Polsce, kraju najszybciej starzejącym się w Europie oraz przybliżyła funkcjonowanie U3W w Nowym Sączu. Wiele miejsca w swoim wystąpieniu poświęciła także uświadomieniu zebranym konieczności zadbania o własne zdrowie i formę psychiczną w wieku dojrzałym, co bardzo podnosi komfort życia, poczucie własnej godności i niezależność człowieka na emeryturze. Zwróciła uwagę, że to dobry czas na realizację swoich marzeń, które ma każdy, niezależnie od wieku. O swoich doświadczeniach i umiejętnościach zdobytych w nowosądeckim Uniwersytecie Trzeciego Wieku, m.in. językowych, obsługi komputera oraz o startach w olimpiadach sportowych opowiedziała także jego uczestniczka Barbara Citak. Swoją wolę pomocy w organizacji zajęć U3W w Szczawnicy i poparcie samej idei wyraził gospodarz obiektu dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczawnicy Tomasz Hurkała.Podczas spotkania zostały przeprowadzone pierwsze zapisy, mające pokazać, jak duże jest zainteresowanie stworzeniem U3W w naszym mieście oraz wyłoniona została grupa osób, które będzie Grupą Inicjatywną, a z czasem może się stanie zarządem U3W w Szczawnicy.Alina Lelito