Robert W., dyrektor PZD w Nowym Targu, został aresztowany na trzy miesiące pod zarzutem przyjmowania łapówek.
Wieloletni szef placówki zajmującej się utrzymaniem dróg, podległej Starostwu Powiatowemu w Nowym Targu, został zatrzymany wczoraj rano przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ponad 20 godzin, z przerwami, spędził w Prokuraturze Regionalnej w Krakowie na przesłuchaniu. Dziś około południa okazało się, że nie wróci do domu na święta. Na wniosek krakowskiej prokuratury Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia aresztował go tymczasowo na trzy miesiące. - Dyrektor usłyszał w sumie sześć zarzutów o przyjmowanie łapówek w związku z pełnioną funkcją - informuje prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik PR w Krakowie. Oznacza to, że w areszcie przebywa już całe kierownictwo Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu. W listopadzie na wniosek Prokuratury Regionalnej w Krakowie sąd aresztował wicedyrektora jednostki Krzysztofa S. na trzy miesiące. Zarzuca się mu przyjęcie, w związku z pełnioną funkcją publiczną, korzyści majątkowych w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 280 tysięcy złotych. red/