07.08.2018, 14:21 | czytano: 5138

W te wakacje Polacy chętniej wybierają góry niż morze. Wszystko przez sinice

Arch. Podhale24.pl
Polacy zmienili swoje preferencje wakacyjne przez zakwit sinic nad Bałtykiem. Po informacjach o tym, że nad morzem nie można się kąpać, Polacy na miejsce wypoczynku chętniej wybierają Mazury i Zakopane.
- Choć w pierwszej połowie lipca preferencje Polaków były skierowane na Gdańsk (9,6% wszystkich zapytań do obiektów noclegowych), to w drugiej połowie znajdziemy go dopiero na czwartym miejscu (7,65%). Dlaczego? Przestawiliśmy się znad morza w góry bądź na Mazury. Planując wakacje po ogłoszeniu informacji o zakwicie sinic, najczęściej wybieramy Zakopane (8,12% wszystkich zapytań o nocleg). Natomiast największą (8-krotną) dynamiką wzrostu zainteresowania charakteryzują się Mikołajki - informuje portal noclegowo.pl.
Zakwit sinic nad Polskim morzem wywołał spore zamieszanie wśród turystów. Są jednak miejscowości, które pomimo zakwitu sinic, nadal cieszą się dużym zainteresowaniem. Łeba, Władysławowo, czy Kołobrzeg nie tylko nie tracą, ale i zyskują na popularności. Zapewne jest to wynik dużej ilości atrakcji i wydarzeń, jakie oferują te miasta swoim turystom, co sprawia, że nie muszą oni spędzać wakacji wyłącznie na plaży.

Źródło: noclegowo.pl, oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
TJ08.08.2018, 09:37
Na większych portalach informacyjnych czytałem ten sam artykuł gościa który był bardzo niezadowolny z obsługi i cen w Zakopanem i takich ludzi napewno jest wielu, tak szczerze trafić na chama u nas jest tak samo łatwo jak gdzie indziej tyle że u nas więcej ludzi robi w turystyce więc i statystycznie więcej chamów. Osobiście jechać w korku kilka godzin po to żeby zjeść ususzoną wczorajszą i słabej jakości kiełbaskę z grilla na Gubałówce, odbijać się od łokci tłumu na Krupowkach - zdecydowanie nie moja bajka. Rozumiem tych co o świcie w góry i wieczorem na kwaterę, ale reszta - stracone pieniądze.
Keks08.08.2018, 07:17
Dokładnie byłem tydzien w Międzyzdrojach i tydzien w Mielnie brak sinic a woda nie dość, ze czyściutka to wyjątkowo ciepła w tym roku.
czester07.08.2018, 21:16
@ abc:
Bo chętni to się znajdą, ale dopiero w ostatniej chwili, gdy już wszystko będzie powynajmowane, oni będą strasznie wtedy zdziwieni że muszą wracać o 22.00 do domu, bo nie mają gdzie spać i w ten sposób kończy się jazda w góry "na spontana".
pol07.08.2018, 21:02
bzdury byłem Chłapowie ponad tydzień , żadnych sinic nie było , woda w morzu czysta jak nigdy ,pogoda rewelacyjna, proszę sprawdzić a później pisać głupoty
T Ł O K07.08.2018, 18:02
Gdy widzą sinice to kwicą
Od dorsza ci wolą kwaśnicę
I dobrze o tym wiesz :p))))
Ci jadę gdzie inni jadą też
I nie dziwię się im wcale -
JADĄ WSZYSCY NA PODHALE
Zamiast w Bali czy Sri Lance
Wolą stać na ZAKOPIANCE
Zamiast w Grecji czy w Hartumie
Na Krupówkach wolą w TŁUMIE
Tutaj bywa tyle osób
Że przecisnąć się nie sposób
Piwa taki się ochłepce
I jak lizie to rozdepce
Taki to PARK KULTUROWY
O kulturze (osobistej) nie ma mowy
Tu jest tłoczno ,tumult ,gwar
Masa ludzi mówię Wam
Nie ma takiej tu łapówki
ABYM POSZŁA NA KRUPÓWKI
ALE
Albert jeden z noblistów
Użył w tej sprawie
Takich słów :
"Ten kto idzie tam gdzie tłum-
To ten dojdzie tam gdzie tłum
Ten kto idzie całkiem sam -
Dojdzie, gdzie nikt nie dotarł tam"
ALE
Jest takich paru co umie ;)))
Wyróżnić się w tym TŁUMIE
MOŻNA ZA PIĘĆ STÓWEK
MUSTANGIEM WJECHAĆ
W ŚRODEK KRUPÓWEK
Pieki Steam Power07.08.2018, 16:36
Jak to jak Artus pojechal nad morze...
Do d..... takie statystyki
kulturalny07.08.2018, 16:08
niepotrzebnie blokują drogę, sinic już nie ma... niech wracają nad morze...
abc07.08.2018, 15:53
a nie prawda , ja mam prawie cały pensjonat pusty .Chętnych nie widać
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl