Do wypadku doszło na ulicy Szkolnej w Zakopanem. Kierowca samochodu specjalnego, który przewoził koparkę, wjechał pod wiadukt, nie zważając na znak informujący o ograniczeniach dla wysokich pojazdów.
Przejeżdżając pod wiaduktem, znajdująca się na przyczepie koparka uderzył w przęsło i lekko się przesunęła, ale nie zjechała na jezdnię. Rozbiła się szyba koparki, której odłamki posypały się na przejeżdżający samochód, rysując jego karoserię. Kierowca samochodu ciężarowego był trzeźwy. Zagapienie się, kosztowało go 500 złotych mandatu.r/
