Policja prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego w skutkach wypadku samochodowego, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę na ul. Waksmundzkiej w Nowym Targu.
Samochodem hyundai kierowała 20-letnia kobieta. Była trzeźwa. Z niewyjaśnionych przyczyn na łuku drogi zjechała na pobocze, potem do fosy. Samochód dachował. W środku podróżowało pięć osób w wieku od 18 do 20 lat. Najcięższe obrażenia odniósł 18-letni mieszkaniec Ostrowska, który po przewiezieniu do szpitala, mimo pomocy lekarzy, zmarł. - Pozostałe osoby po opatrzeniu ran zostały wypisane ze szpitala - informuje asp. st. Mariusz Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
r/