18.11.2018, 21:23 | czytano: 9255

Samochód wpadł w poślizg i potrącił pieszego

Arch. Podhale24.pl
Po wieczornym ataku zimy drogi w rejonie Bukowiny Tatrzańskiej zamieniły się w lodowiska.
Po zmroku w dolnej części Bukowiny Tatrzańskiej doszło do wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód osobowy wpadł w poślizg na zaśnieżonej drodze, zjechał na pobocze i potrącił idącego tamtędy mężczyznę. Pieszy został zabrany przez pogotowie do szpitala.
Aktualnie, jak informują nas czytelnicy, warunki na drodze poprawiły się. Główną drogą przejechała piaskarka.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
białcon20.11.2018, 08:26
Kurort Bukovina to stan umysłu
smog19.11.2018, 15:31
@iob
Skoro tylko po kasztanach jeździsz,mało wiesz.Wysokość nie ma nic do rzeczy,może być 500mpnm co też zalicza się do odcinków górskich.Zakladasz łańcuchy i jedziesz,choćby był to 1km.Dopadnie cię policja bez łańcuchów,płacisz i też jedziesz dalej,kwękaczu.
Małgorzata19.11.2018, 14:00
Ktoś może wie skąd był ten pan . Chcialam się skontaktować z kims z jego rodziny ?
M19.11.2018, 12:21
Szybciej założysz i zdejmiesz łańcuchy jak doczekasz się na piaskarkę na tym odcinku drogi. Rok temu taka sama akcja...
Ewa197819.11.2018, 10:05
To ktoś z Bukowiny ?
ciekawski19.11.2018, 09:58
a co to - stare nawyki,zima zaskoczyła drogowców 18 listopada?
miejscowy19.11.2018, 09:52
zamknąć drogę na zimę , tak jak w Gliczarowie .
I tak mało kto nią jeździ .
lob19.11.2018, 09:25
@smog - gorskie odcinki drog? Bukownia nie lezy nawet na 1000mpnm i dobiega do niej jak sie nie myle droga wojewodzka. takie drogi w Austrii nawet nie podpadaja pod kategorie drogi gorskiej. a juz calkiem na marginesie - 20 minut dzialania piaskarki, za ktora placimy podatki vs 20 minut od kazdego samochodu (czyli powiedzmy tak sobie strzele w niedziele niech to bedzie 3000) na zalozenie lanuchow (i dzis ich sciaganie, bo drogi czarne) - tak wiec pytanie - serio?
der19.11.2018, 09:11
Tak jak w tamtym roku, moze sie w końcu nauczą po tragedii!
Tb19.11.2018, 09:07
Byłam tam, widziałam co się działo. Nie widziałam samego wypadku, ale widziałam jak w tempie żółwia karetka musiała jechać do poszkodowanych... Przed nami jechała piaskarka, która zawróciła przed ta drogą.. przyjechała dopiero po wypadku czyli około 2h od momentu jak zawróciła... Droga nie była zaśnieżona tylko skuta lodem. To nie był śnieżek 2 cm tylko lód. Przykre jest to, ze ta sama sytuacja powtarza się na tym odcinku już nie pierwszy raz. Dla własnego bezpieczeństwa i innych nie liczmy na to, że uda nam się przejechać. Nie ma obowiązku wozić łańcuchy ale co nam szkodzi spakować do bagażnika.. Zaoszczędzimy nerwów sobie i unikniemy nieszczęścia..
obserwator19.11.2018, 08:16
W łańcuchy to powinni zapiąć niektórych komentujących. Dobre opony mniejsza prędkość i można jeździć.
Link19.11.2018, 00:24
Atak zimy??? Mamy juz 19 listopada... Cud ze piękna jesień gościła u nas tak długo... 2 cm snieżku i -5°C to nie klęską żywiołowa. Zmieniać opony i dolewac oleju do głowy bo zaczyna się slisko robić, ale lepiej potem pisac, ze warunki były złe...
smog18.11.2018, 23:46
W Polsce na górskich odcinkach dróg,powinno się wprowadzić nakaz jazdy z łańcuchami antyposlizgowymi,tak jak to jest w Włoszech czy Austrii.Ciężko wrzucić takie łańcuchy do bagażnika,wydatek który zrujnuje budzet domowy???Na ciężarówkach wiesza się psy jak się ślizgają...Stójcie w korkach,przyjemnego niuchania smogu.
smog18.11.2018, 21:43
Może by tak łaskawcy łańcuchy wozić ze sobą w bagażniku.Nie pod 112 wydzwaniać,ze na drodze ślizgawica.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl