Urodzony w Krościenku nad Dunajcem Witold Kozłowski został nowym Marszałkiem Województwa Małopolskiego. - Deklaruję, że będziemy ciężko pracować - powiedział.
Podczas trwającej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego zagłosowała na niego większość radnych. Otrzymał 27 głosów, 9 radnych było przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu. Był jedynym kandydatem na to stanowisko. Delegowało go na nie Prawo i Sprawiedliwość. Zastąpił Jacka Krupę, który rządził Małopolską przez ostatnie cztery lata. Obiecał, że nowy zarząd będzie robił wszystko, by Małopolska się rozwijała, a każdej rodzinie w województwie żyło się lepiej.
Funkcję wicemarszałków będą pełnić – Łukasz Smółka i Tomasz Urynowicz, a członkami zarządu zostały – Anna Pieczarka i Marta Malec-Lech.
Nowy marszałek jest związany z powiatem nowotarskim. Kozłowski, choć nie mieszka już w Pieninach, ukończył w Krościenku szkołę podstawową i liceum. Również po studiach był związany z rodzinnymi stronami. Pracował jako nauczyciel w Ochotnicy Górnej i Tylmanowej, był też wiceprezesem klubu SKS „Sokolica” w Krościenku. Obecnie mieszka w gminie Podegrodzie.
r/
Partia PiS trochę rzeczywiście zapędziła się w kozi róg i coraz wyraźniej widać, że nie ma ona ani komu ani jak oddać władzy, PiS staje się mono-władzą, tak jak dawniej PZPR. PiS bardzo by chyba chciał żeby wybory parlamentarne wygrało PO, ale to jest niemożliwe. Bardzo chyba się obawia jakiejś nowej lewicy, ale to raczej nam nie grozi, podobnie jak wzrost notowań PSL. Oddolna inicjatywa żeby to apolityczni obywatele przejęli stery władzy w państwie jest zablokowana konstytucyjnie. Więc PiS nadal będzie musiał rządzić Polską, nie ma na to rady; przygotujmy się na to, że takich notabli jak tutaj Witold Kozłowski będzie jeszcze więcej.