Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński żeni się z hrabianką Heleną Mańkowską, dziedziczką majątku w Szczawnicy. Wesele zaplanowano na przyszły rok i odbędzie się w Pieninach.
Mańkowscy, wśród nich Helena Mańkowska, dziesięć lat temu odzyskali rodzinną ziemię i budynki uzdrowiskowe w Szczawnicy, które kiedyś należały do rodziny Stadnickich, krewnych w prostej linii. Mańkowscy dokupili nieruchomości i dziś mają 30 hektarów w centrum miasta. Przywracają dawny blasku uzdrowisku - odnawiają stare budynki, budują hotele, rewitalizują tereny zielone. Każdy, kto był w ostatnim czasie w Szczawnicy, przyznaje, że miasto zmieniło się nie do poznania - wypiękniało i jest prawdziwą perłą Pienin. W rozmowie z "Wprost", która ukazała się w najnowszym numerze tygodnia, Helena Mańkowska powiedziała, że na przyszły rok spółka Thermaleo planuje otworzyć w Szczawnicy czterogwiazdkowy hotel, który będzie jednym największych i najbardziej ekskluzywnych Medical Spa w Polsce.Ale nie informacja o inwestycjach trafiła na pierwsze strony portali plotkarskich, ale zapowiedź ślubu. Helena Mańkowska i książę Jan Lubomirski, którzy udzielili wspólnego wywiadu dla tygodnika, poinformowali, że planują w wakacje przyszłego roku wziąć ślub. - Planujemy uroczystość w przyszłe wakacje. Wesele odbędzie się według tradycji, u panny młodej, czyli w Szczawnicy, ale ślub planujemy w szczególnym miejscu – w pałacu w Nawojowie - powiedział książę.
Wesele, według zapowiedzi, na trwać 4 dni. Jego atrakcją będzie m.in. kapela góralska, góralskie tańce i ognisko.
r/ źródło: wprost.pl
A samej Młodej Parze przesyłam gorące gratulacje! Obydwoje z tego co obserwuje, robią wiele dobrego w swoich dziedzinach.