29.11.2018, 10:37 | czytano: 7468

Kierowca nie zaciągnął hamulca i auto stoczyło się na drogę

Fot. Regina Korczak Watycha
ZAKOPANE. Nietypowe zgłoszenie odebrała rano zakopiańska policja. Z Drogi do Walczaków na ulicę Skibówki wyjechał samochód osobowy... bez kierowcy.
Powodem był prawdopodobnie źle zaciągnięty hamulec ręczny. Auto zatrzymało się na pasie zieleni, zajmując część jezdni. Na miejsce wezwana została pomoc drogowa, która ma usunąć stwarzający zagrożenie samochód.
pk/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Analityk01.12.2018, 12:38
A po zjechaniu z Drogi do Walczaków samochód sam pojechał w górę Skibówkami około 200m
trzeba uważać na roztarnionych01.12.2018, 10:30
Roztargniony był tak jak ten sędzia z kasty , który przez roztargnienie podwędził banknot , a drugi sędzia z kasty sędziowskiej go uniewinnił przez roztargnienie .
BMW racer30.11.2018, 18:23
Jak nie ma się ręcznego to wrzuca się bieg a nie zostawia auto na luzie
Władysław29.11.2018, 19:22
Cepry tak parkują w Zakopanem.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl