Jak informują ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR, na Turbaczu pokrywa śnieżna wynosi 130 cm, a szlaki są kompletnie zasypane.
- Szlak żółty jest odśnieżany na bieżąco.Warunki piesze bardzo trudne. Zalecamy używać nart skiturowych lub rakiet śnieżnych - radzą ratownicy górscy.oprac. r/