20.05.2009, 15:41 | czytano: 1321

W Jurgowie wywrócił się zaprzęg konny z 15 dziećmi

JURGÓW. Wiozący grupę 17 osób - uczniów i opiekunki - zaprzęg konny zjechał z drogi i wywrócił się do rowu. Jak ustaliła policja, stało się to prawdopodobnie po tym, jak na widok jadącej z naprzeciwka koparki z włączonymi światłami spłoszyły się konie.
- Konie zjechały na prawą stronę i zaprzęg wywrócił się do rowu. Osoby samodzielnie opuściły wóz, nie wypadły z niego - relacjonuje Monika Kraśnicka-Broś z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Gdy wszyscy wrócili do miejsca zakwaterowania, kilkoro dzieci zaczęło uskarżać się na różne dolegliwości. W efekcie grupa trafiła do zakopiańskiego szpitala, a lekarz dyżurujący powiadomił o zdarzeniu policję. Policjanci ustalili woźnicę, poddali go badaniu na zawartość alkoholu- wynik był zerowy. W szpitalu pozostała na obserwacji jedna dziewczynka, pozostałe 9 osób po zbadaniu i opatrzeniu opuściło szpital. Uczestnicy wypadku doznali lekkich stłuczeń kolan, barku i głowy.
r/
Może Cię zainteresować
komentarze
marco z Podhala23.05.2009, 18:05
czy to nie przestępstwo ... ile osób może jechać takim czymś
bella222.05.2009, 18:30
a my napewno tym zaprzegiem jechaliśmy Bella?
Bella21.05.2009, 17:36
a ja jechałam tym zaprzęgiem ....
jendrek20.05.2009, 20:35
konie to glupie zwierzeta
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl