30.09.2019, 14:35 | czytano: 8860

Woźnica przewrócił dorożkę z turystami. Brawura, alkohol...

Narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu turystów - taki zarzut usłyszał 53-letni fiakier, który w niedzielę po południu w Dolinie Kościeliskiej wywrócił dorożkę. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
W Dolinie Kościeliskiej doszło do groźnego zdarzenia, w którym została ranna turystka. 53-letni woźnica powożąc dorożką zjechał nagle z drogi i razem ze swoimi pasażerami spadł z powozu. Policjanci wstępnie potwierdzili, że woźnica był pod wpływem alkoholu. Stracił już uprawnienia woźnicy do świadczenia usług wożenia zaprzęgiem turystów.
Do wypadku doszło po południu na szlaku turystycznym prowadzącym do schroniska Ornak w Dolinie Kościeliskiej. Jak ustalili policjanci, dorożką konną powoził 53-letni mieszkaniec gminy Kościelisko, który w drodze powrotnej do Kir zabrał czworo turystów. - Powożąc zaprzęgiem na wąskiej miejscami drodze nie zachowywał należytej ostrożności, a nawet chwilami jechał zbyt szybko. Ostatecznie po najechaniu na kamień zjechał z drogi doprowadzając do przewrócenia dorożki - relacjonuje asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji. - On sam i pasażerowie spadli z powozu. Spłoszony koń pędził dalej w dół doliny pomiędzy turystami. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia ranna została tylko jedna osoba. Turystka z Opoczna miała rozciętą dłoń. ]

Wstępne badanie na zawartość alkoholu potwierdziło obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Rannym koniem zaopiekował się weterynarz i rodzina mężczyzny. Funkcjonariusze Straży Parku TPN cofnęli już uprawnienia woźnicy do świadczenia usług wożenia zaprzęgiem turystów.

Wkrótce fiakier zostanie przesłuchany. Odpowie m.in. za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu turystów. Grozi za to nawet do 3 lat więzienia.

oprac. r/ KPP Zakopane
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
nie jezdze dorozkami01.10.2019, 09:18
dobrze ze koniowi nic sie nie stalo :)
lb01.10.2019, 08:51
"stworzenie czuło że chcą go orżnąć! robi tak samo jak my! a o suchym pysku cały dzień?"
batem ich01.10.2019, 00:06
Turyści powinni też beknąć za przyzwolenie furmanowi na jazdę po pijaku.
Janosik30.09.2019, 21:45
Oj tam, oj tam. Turyści mieli przygodę i będą mieli co opowiadać.
Ja będąc nad morzem jaździłem na takim bananie i co chwilę wyp.... się do wody. Nikomu do głowy ni przszło, żeby sprawdzać kierowcę banana.
Fajnie było.
lena30.09.2019, 20:56
ile beknie mysle ze mu nie przejdzie to kolo nosa
jasiek30.09.2019, 19:59
Kunia przebadali
jaga230.09.2019, 17:27
Nie odpowiedzialny , może wreszcie turyści przejrzą na oczy i zaczną chodzić a fiakrzy niech się spokojnie napiją
k30.09.2019, 17:11
Qń się schlał a woźnica wąchał wyziewy i się ubzdryngolił. Bu ha ha ha ... Ten góral będzie miał już copkę wykrętów na tę okoliczność .
Parafianin30.09.2019, 16:00
A to koń był pijany ? A to nie ładnie
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl