Wielkimi krokami zbliżają się wybory parlamentarne, programy prezentują mieszkańcom Podhala kolejne komitety wyborcze. Po niedawnej konferencji Jagny Marczułajtis-Walczak, swój pomysł na ekologię zaprezentowali kandydaci do Sejmu z ramienia Lewicy.
- Góralem jest się całe życie, a nie tylko co 4 lata. O swoim regionie trzeba pamiętać przez cały okres działalności, a nie tylko przed wyborami. Podobnie jeśli chodzi o środowisko, musimy o nim pamiętać przez całe życie, a nie tylko w sezonie grzewczym - tymi słowami Jakub Bocheński rozpoczął konferencję prasową, na której zaprezentowany został "Pakiet dla zieleni" Lewicy.Pierwszy postulat Lewicy to całkowite odejście od węgla do 2035 roku. Alternatywą mają być odnawiane źródła energii, m.in. fotowoltaikęJakub Bocheński przekonywał, że w Zakopanem i na Podhalu z powodu smogu nie da się wieczorem wyjść pobiegać. Rozwiązaniem problemu zanieczyszczenia powietrza ma być dofinansowanie wymiany 2 mln. kotłów na niskoemisyjne oraz termomodernizacji i rozwoju sieci gazowej.
Kolejny postulat Lewicy, zaprezentowany przez Zuzannę Jakowicką, to zakaz zabudowy dzikich terenów poprzez rozbudowę infrastruktury turystycznej i miejskiej oraz ograniczenie zabudowy koryt rzecznych.
Beata Czerska postulowała m.in. o powołanie instytucji Rzecznika Praw Zwierząt, który mógłby monitorować instytucje działające na rzecz zwierząt oraz wprowadzenie zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
pk/zdj. Piotr Korczak