Na cmentarzu w Nowym Targu, Łopusznej i Zakopanem zapłoną w tym roku "Znicze Solidarności".
Od siedmiu lat, z inicjatywy Stowarzyszenia Sieć Solidarności na grobach ludzi, którzy wnieśli swój wkład w wolność i suwerenność naszej Ojczyzny, szczególnie w latach ’80 ub.wieku - zaplane są znicze.Członkowie i sympatycy Stowarzyszenia odwiedzają i w tym roku miejsca pochówku i upamiętnienia wybitnych osób.W ubiegłym roku upamiętniono w ten sposób ponad 230 miejsc pochówku w całej Małopolsce. - Na Liście Pamięci Solidarności Małopolskiej posiadamy 287 osób, ale nie do każdego grobu udało nam się dotrzeć - ubolewa Edward E. Nowak. Prezes Zarządu Stowarzyszenia dodaje: - Poprawiliśmy oraz uzupełniliśmy dane do Listy Pamięci, dokładniej zidentyfikowaliśmy groby. Stwierdzamy, że kilka grobów wymaga naprawy i opieki. Dzięki naszej akcji zgłosiły się osoby, szkoła, harcerze, którzy zadeklarowali zaopiekowanie się grobami. Sprawa zadbania o groby, szczególnie osób najwybitniejszych, wymaga jednak uporządkowania systemowego. Siłami prywatnymi i społecznymi możemy to wspomagać ale z powodu braku środków i po prostu sił, niektórym zadaniom nie podołamy.
W tym roku, o grobach zmarłych kolegów pamiętał m. in. Wiktor Sowa, wieloletni aktywny działacz Komitetu Obywatelskiego „Solidarność".
- Znicze Solidarności zapaliliśmy na cmentarzu w Nowym Targu, Łopusznej i Bielance. Szczególne podziękowania dla Józefa Borowicza za plany cmentarza i odszukanie grobów. W Zakopanem znicze zapalimy w tym tygodniu z pomocą pani Barbary Kowalskiej - wymienia działacz "Solidarności', były wojewoda nowosądecki, kierownik Urzędu Rejonowego i radny miasta Nowy Targ dwóch kadencji.
s/