ZAKOPANE. Dopiero w niedzielę po południu udało się przesłuchać 35-latka, który w piątek wieczorem został zatrzymany za szaleńczą jazdę po zakopiance. - To pierwsza część przesłuchań. Postawiono mu 10 zarzutów za wykroczenia drogowe - mówi asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej KPP.
Wcześniej policjanci mięli trudności z porozumieniem się z zatrzymanym warszawiakiem. Jeszcze dziś mężczyzna ponownie będzie przesłuchany. Czeka go spotkanie z prokuratorem. - Sprawa trafi do sądu. To sąd podejmie decyzje o wysokości kary i grzywny. Jeszcze dziś mężczyzna doprowadzony zostanie do prokuratora, który zdecyduje o zarzutach - mówi w rozmowie z TvP rzecznik zakopiańskiej Policji.
Zatrzymana wraz z kierowcą 26-letnia kobieta także została już przesłuchana. Ukrainka prawdopodobnie będzie odpowiadać z wolnej stopy.
s/