RABKA-ZDRÓJ: Uroczysta gala, która odbyła się w "Rabciu" w piątek wieczorem, była finałem cyklu wydarzeń towarzyszących jubileuszowi 70-lecia placówki.
- To nie były dla "Rabcia" proste lata. Każdy szuka swojego miejsca na ziemi. A "Rabcio" tego miejsca nie miał. Udało się to dopiero na jubileusz - mówił dyrektor teatru Zbigniew Wójciak, informując, że otwarcie nowej siedziby, która powstała po drugiej stronie ulicy, jubileuszowego prezentu, nastąpi w połowie stycznia. Starosta Krzysztof Faber mówił, że trudne momenty w historii "Rabcia" miały związek właśnie z brakiem własnej siedziby. - Dziś teatr otrzymuje jednak najnowocześniejszą siedzibę w Polsce - przekonywał, dodając jednak, że o sile teatru decyduje zespół.Ten udowodnił, że w jego skład wchodzą ludzie utalentowani i z pasją. Zespół aktorski "Rabcia" przygotował na jubileusz artystyczne przedstawienie opowiadające historię teatru. Żywiołowy, z przymrużeniem oka, interesujący i dowcipny spektakl został entuzjastycznie przyjęty przez zgromadzoną w teatrze publiczność. Na jego zakończenie padł jednak smutny wniosek, że teatr lata świetności ma już za sobą, a dziś znajduje się w stanie stagnacji. - Od kilkunastu lat teatr nie ma wyjazdów. Ucichliśmy. Nie ma nas - powiedziała Krystyna Kachel, aktorka i prezes Stowarzyszenia Przyjaciół "Rabcia", życząc jednocześnie swojemu teatrowi, by oparł się komercji i funkcji teatru rozrywkowego, ale rozwijał się artystycznie i poruszał ważne problemy.
Podczas gali zaprezentowano monografię teatru pt. Rabcio - teatr z Rabki" autorstwa wspomnianej Krystyny Kachel, odbyło się też uroczyste podziękowanie wszystkim twórcom i pracownikom Teatru Lalek 'Rabcio”.
r/ zdj. Piotr Kuczaj
Najpierw pochwal się co sam w życiu osiągnąłeś,potem popatrz do lustra i oceń siebie...