Prace na przejazdach kolejowych

niewszedzie sa znaki brak np na wjezdzie z zakopianki przed cmentarzem. ale to zaden problem jest przejazd popod most kolejowy

A ka jest w tym wszystkim woźny pseudo soltys.

Zamknięte przejazdy, brak dróg alternatywnych, totalne błoto, bezczelność kierowców ciężarówek i ciągników, ogólne traktowanie mieszkańców jako zła koniecznego.... Co robi w tym temacie władza lokalna.... Ano nic, mają nas dokładnie tam gdzie trza wszak wybory już były. Na uwagi że tak nie powinno być mają jedną odpowiedź że przecież muszą to jakoś zrobić.... Zastanawiam się nad jednym.... niby dlaczego mieszkańcy mają znosić te niedogodności, wszak to nie my będziemy czerpać korzyści z tej inwestycji. Nasza gmina miała by szansę na rozwój gdyby np. zagospodarować zbocza
Turbacza ale aby zrobić taką inwestycję trzeba patrzeć dalej niż koniec urzędniczego biurka.

między Dlugopolem a Działem robią most 4 metry długości i droga zamknięta ma być do lipca 2020 i również żadnego tymczasowego mostku zobaczymy w zimie co będzie jak zasypie na Morawczyne i co wrazie dojazdu karetki czy straży kto za to odpowie?

Do spryt. Tak przejazd nieoznakowany ale przedszkolaki zrobiły by go lepiej taka fuszera dla osobówek. A oznakowanie z tego co się orientuję postawiono po tym jak jedna Pani ingerowała w tej sprawie

Tam jest objazd pod mostem kolejowym tylko nie oznakowany.

Brawo rodzic.

Zamykając jedyną drogę prowadzącą przez wieś z której korzystają ludzie tutaj mieszkający busy autobusy szkolne karetki straż pożarna najpierw robi się drogę tymczasową a potem zamyka przejazd. Przecież nie zostali poinformowani nawet przewoźnicy busów o zamknięciu drogi. A tutaj też dzieci jeżdżą do szkoły starsi do pracy i co przewoźnik ma zebrać ludzi z jednej strony wsi jechać przez Ludzmierz i Nowy Targ aby zabrać ludzi z drugiego końca wsi i zawieźć do Nowego Targu. A z dostawcami kurierami oni mają taką trasę codziennie pokonywać. To jest absurd ktoś powinien za to beknąć. Zamknijcie ludzmierską jak będzie remont to was ludzie zjedzą. A Panu Panie Wojtku życzę codziennego stania w korku na ludzmierskiej zwłaszcza w czwartki i soboty, bo jest Pan zdziwiony że ludzie kożystają z drogi przez Grel. A co do ciężarówek w Lasku jeżdżących to proszę zobaczyć z jaką prędkością codziennie jeżdżą. Policja codziennie powinna tam stać że względu na dzieci wracając że szkoły zwłaszcza że drogi są bez chodników. Budują ścieżki rowerowe a na chodniki w miejscowości Lasek i Trute to pieniędzy nie ma

Tam ładny tunel dla samochodów można było zrobić i byłoby na lata.

Najpierw się robi tymczasowy przejazd a następnie wyłącza się z ruchu przejazd przeznaczony do remontu. Takie dziadostwo jakie zrobiono dla służb ratowniczych w Lasku, trudno zrozumieć lub wytłumaczyć.Powinien ktoś za to beknąć.

Sposób jest tylko jeden,wyłączyć navi i włączyć mózg.Takie proste aczkolwiek nie dla każdego oczywiste...asiory.

W Szaflarach przy wjeździe od Zaskala przez tory kolejowe jest jeden znak informujący że na tej drodze jest utrudnienie a za torami jest zakaz wjazdu. I co? Co trzeci kierowca ignoruje znak i jedzie pod prąd na tej części 250 m ulicy jednokierunkowej. Nawet policja która w któryś dzień tam postała kończąc "patrol" włączyła koguty i pojechała pod prąd w stronę Zakopianki. I co można więcej powiedzieć?

Dog in te f...nie pajac uj bo powinni zrobić wpierw objazd a potem zamykać a nie jak ja potrzebuje na drugą stronę z bola mi przejechać to przez nowy torg muse jechać.

Uparci kierowcy jadą bo się im zdaje,że jakoś przejadą.Tak samo jest z Lasku do Grela gdzie po tej wąskiej drodze jeżdżą samochody ciężarowe pracujące przy remoncie torów i nachalnie wciskają się samochody osobowe pomimo zakazu jazdy.

Zgadza się! stojąc poniżej torów czekając na busa patrzyłem jak wszystkie samochody zawracają chwilami tworzył się nawet korek także na nic znaki jak każdy pędzi na oślep.

To proszę ich kierować do okulisty gdy coś nie tak ze wzrokiem lub do psychologa gdy poziom IQ jest niski. W obydwu przypadkach obowiązkowo zwrot prawa jazdy do Starostwa. Podobnie było w trakcie remontu Szaflarskiej tez tak jeździli jakby znaków drogowych nie widzieli i ich nie rozumieli.