Turyści, którzy jadą zimą na wypoczynek w góry, nie są przygotowani na panujące u nas warunki. To oni są główną przyczyną paraliżów komunikacyjnych, bo wielu z nich niefrasobliwie nie zmienia opon na zimowe. Na forum Rady Powiatu Nowotarskiego powrócił pomysł wprowadzenia obowiązku stosowania opon zimowych na górskich drogach.
Atak zimy w okresie świąteczno-noworocznym spowodował paraliż komunikacyjny na Podhalu. Jedną z jego głównych przyczyn byli kierowcy spoza naszego regionu, którzy przyjechali w góry samochodami z na letnich oponach. To oni blokowali podjazdy, na które nie mogli wjechać, wypadali z jezdni czy wpadali w groźne poślizgi. Stąd też wrócił temat wprowadzenia obowiązku jazdy na zimowych oponach. Sprawa była poruszona na Komisji Zdrowia Rady Powiatu Nowotarskiego. - Trzeba to zasygnalizować, bo wydaje się nam, że gdyby to było w zgodzie z prawem, czy nie podjąć takich kroków, które obligowały by kierowców przyjeżdżających do powiatu nowotarskiego i korzystających z naszych dróg, by zakładali opony zimowe, bo te problemy biorą się z tego, że oni są niedostosowani do warunków panujących w górach - mówił radny Bartosz Leksander. - To nie jest problem tego, że my nie odśnieżamy. To jest problem tego, że nie możemy odśnieżyć, bo nie damy rady przejechać między tymi samochodami.Bartosz Leksander zaproponował, by sprawdzić, czy wzorem przepisów, które nakazują nakładanie łańcuchów na koła na niektórych zaśnieżonych odcinkach, wprowadzić nakaz stosowania opon zimowych w okresie np. od listopada do marca. - Jest to rozwiązanie sprawdzone w krajach Europy Zachodniej i powszechnie stosowane - podkreślał.
r/
Druga rzecz, że powiaty w górach powinny mieć DOZWOLONE opony z kolcami.