@ 2JV9 A może to wina tych którzy podpalają i wycinają Amazonię, którzy podpalają Australię, zabierają rzekom wodę zużywając ją na polach? A może to wina speców od nowych rodzajów wojen. Jednym z nich jest wpływ na pogodę. Koronawirus raczej nie spadł z kosmosu, choć tak będą twierdzić? A może nikt nie ma na to wpływu? Może to skutek procesów zachodzących na słońcu? To wszystko już było. W średniowieczu w Skandynawii uprawiano winogrona. Jakim to paliwem Skandynawowie przestali palić pod swoimi kociołkami, że tak się ochłodziło? Najprawdopodobniej są to procesy które następują na ziemi bez względu na to kto ją zamieszkuje. Owszem, bezmyślnie zaśmiecamy Ziemię.
To co się dzieje dzisiaj, jest tylko żerem dla idiotów od EKOLOGIZMU finansowanych i wykorzystywanych przez "wielkich" tego świata. Następstwem EKOLOGIZMU będą rozwiązania polityczne i społeczne. Rozwiązania te są dla nas największym zagrożeniem, bo skutkiem tego przez wprowadzane ogłupiające wzorce obyczajowe grozi nam brak tychże wnuków i prawnuków. W roku 2100 ma nas być 20 mln. Pomyśl, jeśli potrafisz.
P.s. Mój wcześniejszy komentarz, był swego rodzaju przewrotnym spojrzeniem na stosowaną ocenę tych zdarzeń.
2JV924.02.2020, 04:14
do samowola nasadzeniowa nadal nie wiesz kto za to wszystko odpowiada ??? to ponad 70 % mieszkancow polski ktorzy nadal opalaja zima swoje domy weglem kamiennym i smiecmi maja wszystko gdzies bo co ich obchodzi ze zanieczyszaja powietrze przez to te wiatry,cyklony,huragany drastyczne i nagle zmiany pogody i nie interesuje ich co pozostawia po sobie dla swoich dzieci i wnukow liczy sie tylko dzis i teraz potem niech sie martwia inni ich juz nie bedzie robmy tak dalej to zycie na planecie ziemia zakonczy sie szybciej niz przewiduja naukowcy
klimat23.02.2020, 20:27
mogą być burze też
Samowola nasadzeniowa23.02.2020, 20:23
Odpowiednie służby powinny sprawdzić kto tak byle jak je posadził.
A może to wina tych którzy podpalają i wycinają Amazonię, którzy podpalają Australię, zabierają rzekom wodę zużywając ją na polach?
A może to wina speców od nowych rodzajów wojen. Jednym z nich jest wpływ na pogodę. Koronawirus raczej nie spadł z kosmosu, choć tak będą twierdzić?
A może nikt nie ma na to wpływu? Może to skutek procesów zachodzących na słońcu? To wszystko już było. W średniowieczu w Skandynawii uprawiano winogrona. Jakim to paliwem Skandynawowie przestali palić pod swoimi kociołkami, że tak się ochłodziło?
Najprawdopodobniej są to procesy które następują na ziemi bez względu na to kto ją zamieszkuje. Owszem, bezmyślnie zaśmiecamy Ziemię.
To co się dzieje dzisiaj, jest tylko żerem dla idiotów od EKOLOGIZMU finansowanych i wykorzystywanych przez "wielkich" tego świata.
Następstwem EKOLOGIZMU będą rozwiązania polityczne i społeczne.
Rozwiązania te są dla nas największym zagrożeniem, bo skutkiem tego przez wprowadzane ogłupiające wzorce obyczajowe grozi nam brak
tychże wnuków i prawnuków.
W roku 2100 ma nas być 20 mln.
Pomyśl, jeśli potrafisz.
P.s.
Mój wcześniejszy komentarz, był swego rodzaju przewrotnym spojrzeniem na stosowaną ocenę tych zdarzeń.