05.03.2020, 16:26 | czytano: 5355

Zadymienie w Szaflarach

Fot. Czytelnik
Po południu strażacy zostali wezwani do pożaru w kominie domu w Szaflarach. Na miejscu okazało się, że to tylko niegroźne zadymienie w jednym z pomieszczeń gospodarczych i interwencja szybko się zakończyła.
r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Obserwator06.03.2020, 22:56
Czemu nie dajecie moich komentarzy? /.../

Czekam na wpis, w którym uda się Autorowi wyrazić opinię bez używania wyrazu na "d". Moderator.
Gorol z gorc06.03.2020, 22:34
/.../ Ale co kto znajomością poradzi. Lepiej wdychac dziadostwo i mówić ze smog tyljo nie wiadomo skad. A wystarczylo by pobrac próbkę. I od razy minimum 2x po 5000 by do kady gminnej wpadlo
UT06.03.2020, 04:59
Rzeczywiscie z tego domu przed przedszkolem to dym wali ostro. Zreszta kto zawozi dzieci do przedszkola zima to widzi co sie dzieje w tej okolicy. A dzieci w przerwie na spacerek sie przewietrzyc i pooddychac dymem. Zyjemy w dzikim kraju Szanowni Panstwo. Panie Wojcie zamiast spalarnia trzeba sie zajac tymi wszystkimi trucicielami w centrum Szaflar.
Strażok05.03.2020, 22:12
Ciekawe czy Wójt Szkaradziński wyśle tam swoje służby mające chronić środowisko ? Mógłby się trochę zainteresować.
Uszatek05.03.2020, 18:14
Jak to było nie groźne zadymienie że trzeba było klapy dymowe otwierać w pobliskim budynku przedszkola to brawa dla Pana ktory to opisuje brawa za rzetelne przekazywanie informacji i taka informacja uświadamia Pana że można palić ile się da i czym się da mam nadzieję że ktoś z urzędu gminy wreszcie się tym zainteresuje bo to nie pierwsza interwencja w tym miejscu
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl