NOWY TARG. Radny Wojciech Ścisłowicz zaapelował do władz gminy o przekazanie części uposażenia członków Rady Gminy i wójtów, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze - przekazać szpitalowi. Zdaniem wójta, taki gest niczemu konkretnemu nie służy.
Podczas sesji Rady Gminy Nowy Targ, Wojciech Ścisłowicz pytał wójta "jakie oszczędności gmina ma zamiar poczynić, skoro wpływy z podatków będą znacząco niższe, niż sprzed stanu epidemiologicznego". - Czy są rozpatrywane indywidualne wnioski o pomoc dla przedsiębiorców? Jak gmina ma zamiar im pomóc? - pytał radny. Odpowiadając na pytanie o pomoc dla przedsiębiorców, wójt odparł, że mogą oni korzystać z rządowych programów "tarczowych". - Tam jest pomoc dla przedsiębiorców. My nie mamy na ten cel żadnych funduszy. Co się tyczy wniosków o odroczenie płatności, czy obniżenia czynszów - to na to są odpowiednie procedury: są składane wnioski i my je rozpatrujemy - wyjaśnił.
W swojej interpelacji radny Ścisłowicz zaapelował do przewodniczącego Rady Gminy oraz wójta o przygotowanie projektu uchwały obniżającej diety radnych i wynagrodzenia wójtów na okres co najmniej 3 miesięcy i przekazanie tych środków na rzecz szpitala w Nowym Targu lub innego szpitala, który leczy pacjentów zakażonych koronawirusem.
- Proszę o poważne podejście do apelu. Mieszkańcy oczekują z naszej strony dawania pozytywnych przykładów - argumentował radny
s/