W Kluszkowcach miało miejsce uroczyste przekazanie sprzętu dla Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, ufundowanego przez PZU. Ratownicy dostali m.in. cztery samochody ratownicze i quada, który trafi na Podhale.
Od początku współpracy PZU przekazał GOPR-owi już prawie 10 mln zł. Samochody ratownicze GOPR, które dofinansowało PZU, to specjalnie dostosowane do potrzeb goprowców i wyposażone w profesjonalny sprzęt medyczny i ratunkowy samochody terenowe Toyota Hilux oraz Volkswagen Caravelle. Dzięki nim ratownicy mogą dotrzeć do poszkodowanych tam, gdzie zwykła karetka pogotowia nie jest w stanie dojechać.– Auta są skonstruowane tak, że można w nich zamontować specjalistyczny sprzęt i przewozić poszkodowanych w pozycji leżącej, w ocieplanej kabinie z wygłuszeniem. Jednocześnie autem może jechać aż sześciu ratowników – wyjaśnia naczelnik GOPR Jerzy Siodłak.
Cztery takie samochody trafią do Beskidzkiej, Krynickiej, Bieszczadzkiej i Karkonoskiej Grupy GOPR. Ratownicy z Podhala otrzymają quad Yamaha Grizzly 700. Po zamontowaniu gąsienic będzie wykorzystywany również zimą. Jest wyposażony w przyczepkę i sanie do przewozu rannych w zależności od pory roku. Kolejny quad trafi do ratowników GOPR jeszcze jesienią.
– Ratownicy górscy wykonują swoje obowiązki w ekstremalnych warunkach. Dzięki wsparciu PZU mamy lepszy sprzęt i możemy działać skuteczniej – dodaje naczelnik GOPR.
oprac. r/ materiały prasowe, zdj. Michał Adamowski