11.09.2020, 11:33 | czytano: 1754

Urząd Miasta w Zakopanem częściowo otwarty dla petentów

zdj. Piotr Korczak
ZAKOPANE. Przywrócona została bezpośrednia obsługa interesantów w kilku wydziałach Urzędu Miasta. Chodzi o Urząd Stanu Cywilnego, Wydział Ewidencji i Pozwoleń, Kancelaria Urzędu oraz kasa. Interesanci będą obsługiwani w godzinach przyjmowania stron.
Jak podaje na swojej stronie UM: "Do budynku Urzędu Miasta interesanci będą wpuszczani pojedynczo, po obowiązkowym zakryciu ust i nosa oraz zastosowaniu środka odkażającego dłonie. Każda osoba wchodząca zobowiązana będzie wypełnić Formularz ewidencji osób odwiedzających Urząd Miasta Zakopane."
W pozostałych wydziałach kontakt osobisty z pracownikami zostaje ograniczony wyłącznie do spraw pilnych, których nie można załatwić w inny sposób - po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym. Urzędnicy w sprawach wymagających bezpośredniego kontaktu przyjmować będą w wyznaczonej sali na parterze budynku.

"Bardzo prosimy korzystać z tej możliwości tylko w naprawdę pilnych kwestiach. Prosimy, aby do Urzędu przychodzić bez osób towarzyszących, w tym dzieci, dokładnie na umówioną godzinę, aby zminimalizować czas oczekiwania na korytarzu. W trakcie wizyty prosimy o zachowanie odległości co najmniej 2 m od innych klientów i pracowników" - apeluje magistrat.

Kontakt z urzędnikami jest możliwy przede wszystkim elektronicznie lub telefonicznie. Lista telefonów oraz adresów e-mail do poszczególnych pracowników Urzędu dostępna jest na stronie internetowej Urzędu.

Przed budynkiem znajduje się oznaczony pojemnik, w którym można złożyć dokumenty kierowane do urzędu.

pk/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
takitam.11.09.2020, 17:38
jak to jest - dzieciaki do szkoly moga chodzic, a darmozjady magistrackie za niemala kase siedza w domu i maja pelne portasy ze strachu przed koronaswirusem... odwagi, za cos ta kase bierzecie niemoty!!! dzieci, przyszlosc narodu moga, to i wy TEZ!!!
podatnik11.09.2020, 12:40
Otwórzmy szampany! - urzędnicy zebrali się na odwagę żeby przyjść do pracy.
A sołtysa nie ma.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl