25.09.2020, 12:13 | czytano: 7485

LIST: Kłopoty z kupnem biletu, zamknięty dworzec, nieczynne windy

zdj. Czytelnika Podhale24
NOWY TARG. Odremontowany, oficjalnie oddany do użytku dworzec i otaczająca go infrastruktura nadal nie spełnia oczekiwań podróżnych. Swoje perypetie związane z wyjazdem z Miasta do Zakopanego opisuje w liście do Redakcji nasza Czytelniczka. Burmistrz wyjaśnia, że miasto zrobiło co mogło, a wina za uniedogodnienia leży po stronie PKP.
"W związku z rozpoczęciem kampanii promocyjnej miasta Nowy Targ STARTUJ TU, która bazuje na lokalizacji miasta z widokiem na cztery Parki Narodowe będącej idealnym miejscem na rozpoczęcie wyprawy, część turystów spędzających czas w nowo wyremontowanej dzielnicy Nowego Targu jakim jest rejon Hotelu IBIS oraz budynki przynależące, postanowiła spędzić sobotnie popołudnie wraz z rodzinami w Zakopanem. Zgodnie z zapewnieniami urzędników miasta Nowy Targ udałam się na dworzec. Tego dnia wyjątkowo nie zabrałam ze sobą karty płatniczej tylko gotówkę. Podjeżdżając z wózkiem do biletomatu zauważyłam, że płatność odbywa się wyłącznie za pomocą karty, bilet chciałam nabyć w kasie biletowej dworca, jednak był on zamknięty. Przeszłam na drugą stronę budynku dworca, tam okazało się, że przejście przez tory zostało zlikwidowane. Postanowiłam pojechać windą, jednak grupa osób z bardzo dużymi bagażami oraz z ewidentnym zażenowaniem - poinformowała mnie, że windy nie działają i jedyne możliwe przejście odbywa się przez kładkę nad torami, do której prowadzą schody. Ponieważ mój pociąg do Zakopanego stał już na torach, musiałam bardzo szybko wyjąć dziecko z wózka, wytaszczyć wózek po schodach na kładkę oraz z niej zejść. Córka musiała tę trasę pokonać samodzielnie, co stanowiło bardzo duże niebezpieczeństwo dla tak młodej osoby. Sytuacja, w której się znalazłam jest niedopuszczalna ze względu na ryzyko spowodowane tragedią, która mogła mieć miejsce. Zażenowanie turystów spędzających urlop w hotelu IBIS będącym idealnym miejscem do rozpoczęcia wycieczki po Podhalu również pozostawia wiele do myślenia. Wejście do pociągu także wymagało ode mnie sporego wysiłku. W dobie dzisiejszych czasów szczerze współczuję osobom niepełnosprawnym, którym zaistniała sytuacja uniemożliwiłaby dotarcie do Zakopanego pociągiem" - pisze Czytelniczka.
Dodajmy, że dla osób z wózkami, czy rowerami wykonane zostało przejście/przejazd po torach, ale kilkaset metrów dalej, na południe - niemal na wysokości budki dróżnika. Z jednej strony drewniany pomost umożliwia przejazd na peron, z drugiej - znaczne wydłuża drogę do pociągu.


Burmistrz Nowego Targu przyznaje, że sporo osób zgłasza się z tym problemem do niego. - Perturbacje trwały przez cały sezon wakacyjny, bo nie w pełni zostały wyremontowane perony, peron środkowy został podniesiony do góry i uniemożliwione zostało przejście na niego - a windy nie działają. Utyskiwanie i pretensje są kierowane do burmistrza od wielu osób mających problem z poruszaniem się, idących z ciężką walizka, czy wózkiem. Interweniowaliśmy w PKP, ale procedury nie pozwalają na to, żeby te windy zostały już uruchomione - mówi Grzegorz Watycha.

- Cały czas monitujemy, by PKP nie zapomniało też o pierwszym peronie, będziemy tego pilnować - obiecuje burmistrz. - Nie ukrywam, że po tym jak wyremontowany został dworzec - nie otrzymaliśmy nawet od przewoźników kolejowych rozkładów jazdy do powieszenia. Nie takie były założenia współpracy. Wzięliśmy na siebie niemały ciężar odremontowanie budynków, a teraz nie ma nawet zainteresowania od PKP, by przejąć poczekalnię, czy toalety, a to przecież nie Miasto sprzedaje bilety - dodaje i zapowiada, że "aspekt współpracy z przewoźnikiem kolejowym będzie poruszony na wyższym szczeblu".

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
bubel administracyjny26.09.2020, 16:36
O co wam chodzi? Przecież Grzegorz powiedział że sprawę poruszy na najwyższym szczeblu. W poniedziałek porozmawia z Joanną. Minister dwa razy go olał więc chyba zostaje najwyższa władza miejska JIS.
12326.09.2020, 14:36
Ojoj !!! ale dlaczego Pani poseł A.Paluch nie reaguje. Zawsze widać ją przy otwarciach.... wstegach itd. Czy trzeba pisemnie mówić o problemach. Żenada
Popieram26.09.2020, 09:51
wstążki & kolesiostwo piękny komentarz! Niestety 100 % racji.

W tym mieście już praktycznie nic nie działa. Jest syf, a władza siedzi cichutko pod biurkiem czekając chyba tylko na koniec kadencji. Potem telewizja zrobi wspaniały film ile to dobrego dla miasta zrobili i tak będą zimować kolejne 4 lata. Dopóki mieszkańcy nie zaczną mądrze głosować i rozliczać urzędników z tego co zrobili to lepiej nie będzie.
takitam.25.09.2020, 22:44
a kto placil za remont? pkp czy miasto? jezeli pkp, to coz, mozna tylko sie upominac, natomiast jezeli mysmy za to zaplacili z naszych podatkow, to magistrackie *** do raportu!!!
MIPLE25.09.2020, 20:55
Bezsilność Pana Burmistrza - dynamiczna.
niewidzialna ręka25.09.2020, 18:21
Grzegorz nic nie mogę Watycha. Mam dość ...
ORZEŁ25.09.2020, 17:19
Pkp jest jak pis.Panstwo w panstwie i tyle w temaciku.
2man25.09.2020, 14:22
Te tlumaczenia nie on tylko leon, co to znaczy zeby w dobie telefonow, internetow, faksow nie bylo szans szybko zalatwic takich problemow. Po jaka cholere bylo otwierac uroczyscie cos z czego nie mozna korzystac. Trzeba bylo otwierac i poswiecac dopiero po wszystkich uzgodnieniach a nie dopiero teraz doszukiwac sie kto za co odpowiada . Ponadto przeciez w trakcie rozmow / mysle ze takie byly/ zostalo dogadane kie to bedzie funkcjonowac, A skoro tak to umiesci odpowiedni napis " dworzec bedzie funkcjonowal od np 2022 roku. I wiadomo wtedy na co podrozni maja liczyc
avivat25.09.2020, 13:53
~do Misiek
Burmistrz od tego jest burmistrzem, żeby umiał walczyć o dobro miasta i nasze wspólne. /.../ Takie sprawy się ZAŁATWIA, a nie czeka miesiącami!
wstążki & kolesiostwo25.09.2020, 13:48
Następny przykład nieudolności Watychy i wstążkowej ekipy. Przypomnijmy: Wieża Wodna - zamknięta na kilka miesięcy tuż po otwarciu, Muzeum Drukarstwa- zamknięte zaraz po otwarciu, niedziałający biletomat przy Szaflarskiej przez ponad dwa lata, Krzywa przekopywana dwa razy w ciągu roku bo coś przeoczyli, Strefa Relaksu-przez rok wylesiana bo czegoś niedopatrzyli przez następne dwa lata wuyposażana i dalej daleka od projektu, niedziałające fontanny i telebim na rynku, wszechobecny brud, trawska, brak koszy. Panie Grzegorzu co widzi pan w lustrze co rano? Tak miało być?
Startuj z krzesła25.09.2020, 13:32
A może panie Watycha wyjść z za biurka i zobaczyć co znowu pana zastępca z Maniów schrzanił? Chyba przez pół roku dworzec czekał na odbiory. Teraz nie działa. W nagrodę Waldemar dostaje kolejną synekurę w radzie nadzorczej MZWiK. Chory Nowy Targ.
menel25.09.2020, 13:13
Czy to pierwsze takie przeciewziecie ??? wielki szum Pompa kas wzięta za otwarcie a reszta po staremu
referendum25.09.2020, 13:11
pan Wayycha w swoim stylu. Napierw hucznie otworzył dworzec. Po czym go zamknął. Zróbmy wreszcie ti referendum i odwołajmy nieucznika
Wyborca25.09.2020, 13:04
Najpierw się myśli, potem dogaduje, a potem robi. U Watychy wszystko jest na odwrót. Kolejna rzecz, która nie działa. Ile jeszcze?
ANNA25.09.2020, 13:00
Słuszne uwagi. Kozystam codziennie z transportu PKP dojeżdzajać do pracy w Zakopanym. Nie ma dnia w którym nie musiał bym pomagać w taszczeniu wózka czy walizek jakimś ludziom. Tłumaczenie ze wzgledu na procedury windy nie mogą zostać udostępnione, jest kpiną. Szkoda że UM nie przestrzega procedur w innych wypadkach.
Misiek25.09.2020, 12:58
Nie jestem za Watychą....ale na litość Bo....ką!! Grażyny i Janusze zamilczcie!! Pociąg jest Miasta?? Czy PKP??? tylko dworzec jest miejski, parking i droga reszta to PKP.....co ma zrobić Burmistrz?? Skoro tacy jesteście mocni to idźcie sami załatwić uruchomienie windy, wszakże cóż jakiż to problem......
Wyrocznia25.09.2020, 12:54
Mądrych ludzi głupsi nie rozumieją, a głupi mając przewagę liczebną, dzięki demokracji zdobywają stanowiska rządzących. Dlatego później mamy radnych bezradnych i masę niezbyt inteligentnych urzędników.
semafor25.09.2020, 12:45
Przykład wyrzuconej w błoto kasy mieszkańca, obywatela, podatnika.
Kasa wydana, huczne otwarcie było, zdjęcia uśmiechniętych facjat poszły w świat. A teraz możecie nas w .... pocałować.
Nikt nie czuje się gospodarzem, nikt się nie zainteresuje. Będą czekać aż dworzec znowu popadnie w ruinę żeby go hucznie odrestaurować.
Jeśli Nowy Targ chce u siebie rozkręcić turystykę to nie może dopuszczać by negatywne opinie szły w świat. Jeszcze nie można lekceważyć turystów... Dopiero jak urośnie do rangi Zakopanego ...
nie-urzednik25.09.2020, 12:40
Słowa burmistrza: "perturbacje trwały całe wakacje", "wiele osób się zgłaszało". Panie burmistrzu, niechże pan się poda do dymisji, bo pana bezsilność jest po prostu dramatyczna.
spostrzegawczy25.09.2020, 12:34
K......a i jak to skomentować? To już nie jest nawet śmieszne!
com25.09.2020, 12:28
Bardzo szybka musiała przenieść dziecko...

ale czas na zdjęcia był :D
watążki na dworcu25.09.2020, 12:24
zapowiadanej wypożyczalni rowerów też nie ma. Czegi się Watycha nie tknie to klapa. Tylko kolesiostwo mu wychodzi i następna rada nadzorcza dla Waldemara Wojtaszka. Skandal
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl