Protest mieszkańców przeciwko likwidacji parkingów (zdjęcia)

zastanowić się przy wyborach kto i jaki ma program

@lb - masz rację, tylko że znaki sobie a policja sobie. Z tego co wiem, to policmajstry odstąpili od tzw. czynności już po kilku dniach od ustawienia znaków. Czyli nie ma innej rady.

@sused - wystarczy pilnowac i podobnie jak kolo Łysej odholowywac auta i wsio. i takie dzialania bym popieral. likwidacja parkingow z jakis wyssanych z palca powodow to juz zupelnie inna historia.

@lb - Tobie też brakuje podwórka dla swoich gości? Widziałeś jak wszyscy usuwali auta na godziny nocne, o których piszesz? Nawet ja był wywóz śniegu lub mycie drogi, to wszyscy parkowali jak barany i nic ich nie ruszało. Ciebie pewnie też.
Elita podwórkowa biznesu z ul. Balzera zrobiła nic nie wartą szopkę. Myślą, że są ważni, że ktoś ich traktuje poważnie a tu zonk. Parkingów nie będzie i wtedy zobaczymy jak ładnie holowane są wasze wraki.
20 osób pląta się po pasach w tempie żółwia a Policja jeszcze im pomaga. Prawo drogowe mówi wyraźnie, że przez przejście należy przejść zdecydowanym szybkim krokiem, a to co widzimy nadaje się na mandat dla każdego pieszego.

Sprzedać trzecie auto z domu,przypomnieć sobie do czego służą nogi i po problemie.

tam nie jest wąsko, /.../. jedyne ostatnie sensowne miejsce do parkowania dla miejscowych (bo dla przecietnego turysty i tak za daleko do busa, kuznic, whateva). nikt tam nic nie blokowal, wszystkie wjazdy/wyjazdy byly wyłączone z miejsc parkingowych, parkowanie mozliwe tez bylo od afair 6 czy 7 rano, zeby w nocy dalo sie sprzatac bez problemu. i te parkingi w zaden mozliwy sposob nie utrudnialy dojazdy zadnym sluzbom. ale jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi. szkoda tylko, ze jak zwykle wciska sie nam kit, zamiast powiedziec, ze hajs jest wazniejszy niz mieszkancy...

Zgodnie z logiką protestujących, ja też żądam parkingu wzdłuż mojej ulicy, bo teraz muszę płacić za parking. I nie obchodzi mnie że jest wąsko