26.02.2021, 13:08 | czytano: 4126

Dziewięć razy w ciągu doby wbiegł na Rysy

zdj. Robert Ficek/FB
"9 raz na szczycie #RYSY24h i ostatni! Nie zdążę już wbiec 10 raz. Dziękuję wszystkim za wsparcie i widzimy się na dole!" - zameldował Robert Ficek. Ultramaratończyk zakończył przed południem swój wyczyn, polegający na ustanowieniu rekordu w 24-godzinnym biegu na Rysy.
Przez całą dobę biegał w obie strony od Morskiego Oka na Rysy czerwonym szlakiem. "Wychodzi około 1200 metrów pod górę. Ze schroniska to jest dokładnie 4,5 km, a cała pętla ma 9 km" - tłumaczył biegacz. W schronisku nad Morskim Okiem miał bazę, gdzie wspierający go ludzie czekali na niego z gorącym posiłkiem i czuwali nad jego bezpieczeństwem.

Ultramaratończyk nie zdradził publicznie terminu swojego wyczynu. "Dlaczego? Ponieważ szlak na Rysy zimą jest niebezpieczny i nie chciałbym stwarzać tam niebezpieczeństwa jeszcze większego niż jest. Są osoby, które deklarowały się biegać tam ze mną i bardzo to miłe, lubię Was wszystkich i szanuję, ale wolałbym nie tym razem. I nie chcę by ktokolwiek tam biegał ze mną lub nawet pół kilometra za mną. To nie miejsce na integracje biegową. Potrzebuje mieć spokojną głowę i nie chce stwarzać niebezpieczeństwa większego dla siebie, Was i innych ludzi. Bardzo Wam dziękuje za kibicowanie, obserwowanie i w ogóle za wszystko, lecz to jest poważne wyzwanie i potrzebuje na nie przestrzeni. Chciałbym abyście uszanować moją decyzję plis. Będą jeszcze okazje do wspólnego biegania. Obiecuję! Będzie GPS od firmy Sezo udostępniony za darmo w ramach testu i spokojnie zobaczycie ile razy wbiegnę na szczyt. Wszystko również zobaczycie na ekranie" - tłumaczył.

Link do śledzenia jest tutaj.

Wcześniej Robert Firek pobił rekord Głównego Szlaku Beskidzkiego w formule bez wsparcia, przebiegł Łuk Karpat i biegiem zdobył 55 tatrzańskich dwutysięczników.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
TwardyGóral02.03.2021, 20:31
No kandydujemy na najgłupszy wyczyn roku
ela01.03.2021, 10:57
Uwielbiam ludzi z pasją. Wielkie gratulacje!
normal28.02.2021, 17:49
do @MMarco - nigdy nie będę popierał niepotrzebnego ryzyka.
jak chce coś udowodnić to niech np. wywiezie na taczkach cały śnieg z Miasta Zakopanego czy Nowego Targu - na pewno coś pożytecznego udowodni a przy okazji będzie sławny na całą Polskę.
Co, za mało widowiskowe ????
MMarco27.02.2021, 07:50
Do normal: Jak widać dla ciebie to jest szok. Co chce udowodnić: że jest Gościem a d*** Nie z powodu że nie wbiegłeś 9 razy na Rysy tylko że piszesz pierdoły. Gratulacje!!!!!!!!
klon27.02.2021, 00:00
E tam,
Jeden Krzysiek z Nowego Targu wbiegł 12 razy na Turbacz w 24 godziny.
normal26.02.2021, 23:44
@jeżyk - biega bo lubi????? a jak będzie coś nie tak (szlak zamknięty) to kto go będzie ratował ??? kto się będzie narażał jak myślisz ??? na pewno nikomu nie szkodzi swoja pasją ???
To trochę tak samo jak te morsy co chodzą w majtkach po górach w zimie - nikomu nie szkodzą na pewno ?????
P.26.02.2021, 20:38
Polski Forrest Gump, jak zaczął to niewie kiedy skończy.
GÓRALKA26.02.2021, 19:20
gratulacje zazdrościcie mu ludziska i tyle,
Teresa26.02.2021, 18:20
Po co???/ Co udowodnił??Mógł jeszcze w samych slipkach. To byłby MEGA!!!! wyczyn.
jeżyk26.02.2021, 17:50
@normal, a może biega, bo lubi? On przynajmniej nikomu nie szkodzi swoją pasją.
fg26.02.2021, 16:41
Może mi ktoś wytłumaczyć - po co to zrobił? Nie rozumiem intencji.
Zaciekawiony26.02.2021, 15:42
To w końcu tego wyczynu dokonał Roman Ficek czy Robert Firek?
normal26.02.2021, 13:24
Ludziom to jednak bije na głowę.
Zastanawiam się co chce tym udowodnić.
Szlak zamknięty, dla organizmu to tez szok
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl