Radni niepokoją się małą liczbą zaszczepionych mieszkańców gminy

Łącznie szczepionki przeciwko COVID-19 otrzymało tu 700 osób. Radni gminni byli mocno zaniepokojeni taką sytuacją. Dopytywali, czy nie można zwiększyć liczby pacjentów, którym podawano by zastrzyki. Jak mówił podczas sesji rady gminy Tomasz Jasiński, kierownik Samodzielnego Publicznego Gminnego Ośrodka Zdrowia w Łapszach Niżnych, odnosząc się do pytań samorządowców, szczepienia wykonywane są tylko w ośrodku zdrowia w Łapszach Niżnych. Nie robione są natomiast w placówce we Frydmanie. Głównym powodem m.in. bieżące przyjęcia pacjentów w tamtejszym ośrodku. A ogólnopolska akcja szczepień nie może zakłócić bieżącego funkcjonowania placówek ochrony zdrowia.
Ilość szczepień jest przede wszystkim ograniczona liczbą otrzymywanych antywirusowych preparatów.Jak przypomniał podczas sesji kierownik ZOZ-u w Łapszach Niżnych, jest duże prawdopodobieństwo, że część mieszkańców zaszczepiła się poza terenem gminy. Nie ma bowiem - w przypadku antycovidowych zastrzyków - rejonizacji ze względu na miejsce zamieszkania. Część mieszkańców zwłaszcza ci pracujący za granicą, decydują się na przyjęcie jednodawkowej szczepionki Johnson, a ta nie jest dostępna w takich ilościach, jak pozostałe.

Sprawdziliśmy: na szczepienie w łapszańskim ośrodku można się dostać nie tylko poprzez rejestrację na ogólnopolskiej linii telefonicznej i stronie internetowej. Jeżeli będzie możliwość wcześniejszego zaszczepienia, może również zostawić swoje dane w rejestracji wraz z numerem telefonu. Jeżeli tylko będzie taka możliwość, niewykluczone, że uda się przyjąć szczepionkę wcześniej.

js/