ZAKOPANE. - To dobrze, że przy powrocie do normalności zaczynamy od takiego wzruszenia, zaczynamy takim wydarzeniem, że poczujemy trochę wolności i wdzięczności dla tych, którzy przysłużyli się dla naszego miasta - mówił burmistrz Leszek Dorula. Skomentował w ten sposób pierwsze od ponad roku spotkanie radnych i gości na sesji zorganizowane w sal obrad.
Jolanta Iwanicka, przewodnicząca kapituły przyznającej Nagrody Burmistrza przedstawiła kandydatury, a laudacje odczytała Joanna Staszak, naczelnik Wydziału Promocji UM. W tym roku nagrodę otrzymała Anna Wende Surmiak - pedagog, organizator życia kulturalnego, dyrektor Muzeum Tatrzańskiego. Dziękując dyrektor Wende-Surmiak podkreśliła, że "wyróżnienie należy się nie tylko jej, ale całemu zespołowi Muzeum Tatrzańskiego". - Ta praca jest moją pasją. Nic lepszego w życiu zawodowym nie mogło mnie spotkać. Bardzo się cieszę, że mogłam to robić dla Zakopanego, wybranego przez moich rodziców i przeze mnie jako najlepsze miejsce do życia - podsumowała.
Nagrodę otrzymał także Lesław Dall - historyk i regionalista, nauczyciel historii, autor książek i publikacji historycznych i o tematyce harcerskiej.
- Chciałem podziękować, szczególnie inicjatorom którzy zgłosili moją kandydaturę. Zakopane to wielki ośrodek turystyczny, znany w Polsce i na całym świecie. Ale jednocześnie to zwykła miejscowość, gdzie mieszkańcy angażują się w życie społeczne, kulturalne, patriotyczne. Ja starałem się tylko udokumentować tę ich działalność, która jest ulotna. Poprzez wystawy, czy publikacje te postacie żyją - powiedział.
Kolejny laureat to Antoni Grabowski rzeźbiarz, nauczyciel w liceum plastycznym im. Antoniego Kenara, autor nagrobków, ale i ław w szpitalu powiatowym. Wychowawca wielu pokoleń rzeźbiarzy.
Burmistrz Zakopanego podziękował kapitule, ale i wnioskodawcom. - Mam nadzieję, że ta nagroda, to docenienie przez tych co wnioskowali i przez kapitule, która miała niełatwe zadanie by wybrać z całego grona tylko trójkę. To nagrodzenie to dowód na to, że jeśli ktoś myśli, że jest niedoceniony, iż robi tak wiele dla społeczeństwo - że jednak zauważamy. Że przychodzi taki dzień i jest możliwość podziękowania im za to co w życiu robią i jak bardzo potrafią dbać nie tylko o siebie, ale i o innych i o nasze miasto. Jestem wam bardzo wdzięczny, to wielka przyjemność, że mogłem wam wręczyć tę nagrodę, że ten wasz wysiłek - da motywację innym osobom - podsumował Leszek Dorula.
Laureaci nagrody otrzymali pięknie wykaligrafowane przez Katarzynę Nodzyńską dyplomy oraz statuetki autorstwa Marcina Rząsy.
s/ zdj. Piotr Korczak