Deszcz na Podhalu przestał padać - przynajmniej chwilowo, bo na wieczór i noc zapowiadane są kolejne burze.
Strażacy mają pełne ręce roboty. Chodzi nie tylko o wypompowywanie wody z zalanych domów i piwnic, ale także usuwanie z dróg naniesionych przez wodę gałęzi i kamieni. Zdjęcia wykonano na terenie Gminy Kościelisko.
s/