MIZERNA. 16-latek, bawiący się w towarzystwie kolegów blisko brzegu, nagle przewrócił się i upadł twarzą do wody. Nie wiadomo, jak długo był pod wodą. Koledzy pomogli mu wyjść na brzeg, ale tam stracił przytomność.
Po wyciągnięciu z wody na brzeg był reanimowany, najpierw przez postronne osoby, potem przejęli go wezwani na miejsce strażacy. Wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał go do szpitala. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Film i zdjęcia otrzymaliśmy od Czytelnika Wojtka i innych Czytelników, dziękujemy!
r/ zdjęcia w galerii: Michał Adamowski
Proszę sobie darować uwagi pod adresem innych komentatorów. Chodzi o rzetelność dziennikarską. Pilnowanie aby nie było jak w kawale o Radiu Erewań.