Jak poinformowali krewni, zmarł 25-letni Mateusz, jeden z uczestników bójki na wieczorze kawalerskim w Zakopanem. Trwa zbiórka na pomoc finansową dla jego żony i dzieci.
W nocy z soboty na niedzielę przy ul. Kościuszki wywiązała się bijatyka, w wyniku której 25-latek najprawdopodobniej po uderzeniu w głowę stracił przytomność. Napastnicy uciekli, a młody mężczyzna został zabrany do szpitala. "Po długiej walce ratownicy zabrali go do szpitala, gdzie tam walczył o życie w bardzo ciężkim stanie, będąc w śpiączce. Niestety dzisiejszego poranka siostra dzwoniąc do szpitala z pytaniem o stan małżonka została poinformowana, że mózg całkowicie obumarł przez bardzo długi czas niedotlenienia mózgu. Mój szwagier zostawił swoją 25-letnią żonę i osierocił swoją 3-letnią córeczkę" - poinformował szwagier 25-latka.Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy na pomoc oraz dalsze utrzymanie rodziny przez jego żonę i dziecko, które jest w drodze. Więcej: TUTAJ.
r/