26.10.2021, 22:20 | czytano: 11608

Zmarł Roman Dzioboń

Arch. Podhale24.pl

NOWY TARG. Odszedł Roman Dzioboń - poeta, autor gawęd, książek, juror wielu konkursów gwarowych, społecznik. Miał 89 lat. pogrzeb odbędzie się w sobotę 30 października na starym cmentarzu w Nowym Targu.

Urodził się w Nowym Targu. Z wykształcenia był dentystą - pracował w przychodniach na terenie całego Podhala.

Dał się poznać jako znakomity gawędziarz, inicjator akcji społecznych. Swoje wiersze i opowiadania zawarł w tomikach: "W gałęziach śpiewam", "Bywało rozmaicie", "Paciorki ziemią pachnące", czy "Mój nowotarski niepamiętnik".

s/

Wieczór autorski poety Romana Dziobonia (galeria)

Ewas27.10.2021, 21:42

Pokój jego duszy racz mu dać PANIE. Wspaniały człowiek,wielki miescon.

GĄSIOR STANISŁAW - ZE SKRZYPNEGO27.10.2021, 19:30

*** WIECZNY ODPOCZYNEK - RACZ MU DAĆ PANIE ...Wspaniały człowiek ,BARDZO DOBRY DENTYSTA Z OŚRODKA ZDROWIA W SZAFLARACH. KORZYSTAŁEM W LATACH 1973 - 1978 Z JEGO MEDYCZNYCH USŁUG. TAKICH LUDZI ZAWSZE JEST NAM ŻAL- NIE WAŻNE ILE LAT PAN BÓG IM DAŁ PRZEŻYĆ NA TYM NASZYM ŁEZ PADOLE - ZAWSZE PANA ROMANA WSPOMINAŁEM - NIE WIEDZĄC NAWET CZY JESZCZE BIEDNY ŻYJE - BO OD 42 LAT MIESZKAM W ZABRZU - NA ŚLĄSKU. Z WIELKIM SZACUNKIEM I POKORĄ DLA PANA - PANIE ROMANIE - CZEŚĆ WASZEJ PAMIĘCI.

PiK2627.10.2021, 15:43

Panie Romanie,
mimo tak wspaniałego zdrowia nie doczekał Pan setki :(
A niedawno jeszcze, kiedy spotkaliśmy się na rowerze, z uśmiechem Pan to obiecywał..
Nigdy Pana nie zapomnę, szczególnie pierwszych "dorosłych" wakacji w Sudetach...
Żal...
Paweł

Monika Jarecka27.10.2021, 13:43

Wspaniały człowiek doktor I przyjaciel,, wieczny odpoczynek racz mu dać Panie

RiP27.10.2021, 10:15

CZŁOWIEKU DOBRY

Jasiek27.10.2021, 08:48

Wspaniały człowiek. Wielka szkoda.

Kazimierz Zubek Sołtys Rogoźnika27.10.2021, 08:00

Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie !
Dziękuję za obecność na ROGOŹNICKICH WATRACH !
Będzie brakowało Twojego humoru. Odpoczwaj w pokoju !

skate27.10.2021, 06:32

cześć JEGO pamięci !

Mak27.10.2021, 06:25

Świeć Panie nad Jego duszą...