02.01.2022, 15:16 | czytano: 10257

Urząd nierychliwy

zdj. Czytelnika Podhale24
NOWY TARG. Porzucony przy ścieżce rowerowej między mostem kolejowym, a zakopianką - samochód dostawczy jak stał, tak stoi. A obok pojawiają się inne odpady.
Pojazd znajduje się obok ścieżki rowerowej w okolicy Nadmłynówki. O usunięcie go prosili niejednokrotnie mieszkańcy i użytkownicy ścieżki.
- Dzieci boją się korzystać z tej części ścieżki rowerowej. Według mieszkańców samochód stoi w tym miejscu ponad 3 miesiące, żadne interwencje mieszkańców nie przynoszą skutku - tłumaczy Agata Michalska. Rada zwróciła się do władz Nowego Targu o pomoc "w skutecznym przewiezieniu samochodu w inne miejsce".

O stojącym tam samochodzie pisaliśmy już 5 miesięcy temu - w sierpniu 2021 r., reagując na uwagi mieszkańców. W listopadzie ub. roku interweniował w UM radny Leszek Pustówka. W grudniu apel powtórzyła radna Agata Michalska.

W opublikowanej odpowiedzi, Urząd Miasta poinformował, że na początku grudnia ub. r. pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska przeprowadzili kontrolę - "potwierdzając zalegające na działce odpady. Prócz wraku samochodu, są to zużyte opony i zderzak samochodowy".

- Działka, na której znajduje się porzucony samochód stanowi własność osoby fizycznej. Wezwałem właściciela nieruchomości do niezwłocznego usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczanego do ich składowania lub magazynowania - wyjaśnia burmistrz Grzegorz Watycha.


s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Rych03.01.2022, 11:29
Jeżeli ten pojazd został tam podrzucony to pozbycie się go jest dziecinnie proste. Wystarczy wypchnąć grata na ścieżkę rowerową i zadzwonić do Urzędu Miasta. Urząd jest zobowiązany do odholowania samochodu z dróg publicznych , ścieżek itp. I wtedy niech urząd ściga właściciela za poniesione koszty.
Somsiad03.01.2022, 10:08
Dzieci boją się korzystać z tej części ścieżki rowerowej? Jak wrak stoi na prywatnej działce to jakim prawem dzieci mają tam wchodzić? Poza tym z tego co wiem, właścicielowi działki ten wrak został podrzucony, a że wrak ma tablice rejestracyjne to właściciel działki nie jest jego właścicielem i nie ma prawa go ruszać bo to nie jego własność!
Policja powinna namierzyć właściciela wraku i jemu nakazać zabranie samochodu z działki.
A idąc dalej, co miastu do tego co trzyma na swojej działce właściciel? Czy ja komuś zaglądam za płot?
zafca sprawy03.01.2022, 06:07
Przepisy nakazują odholowanie na parking strzeżony i chroniony na czas tak długi aż właściciel odbierze i pokryje koszt całości czyli srednio kilka lat oplat. Podatnik płaci. To jak? Co robimy? Opłaty będą wyzsze niż wartość tego złomu a złomować nie wolno bo by yrzeba potem odkupić.
babol02.01.2022, 20:30
czy się stoi czy się leży 20 tys sie należy a komu ? wszyscy wiemy
MAMUSIU RATUJ02.01.2022, 19:32
Niestety wszedzie pelno smieci,puszek po piwie, butelek na terenie Nowego Targu i w okolicznych lasach.Czy sciezkach rowerowych.Jako mieszkaniec stolicy Podhala ze wstydem to stwierdzam.Brudasow ci u nas dostatek!!!!
naczelnik ...02.01.2022, 18:32
@Czytaj ze zrozumieniem Puchacz, a ty to czytaj więcej lokalnych wiadomości bo z tym Jabconiem to zarypałeś jak dzik w sosnę.
Bezprawie, dziki kraj i ludzie02.01.2022, 18:11
To jest po prostu kpina...nie do pomyślenia w żadnym innym, cywilizowanym państwie. Niezliczona ilość śmieci wzdłuż Dunajca i ścieżki, podłość i prymitywizm ludzi nie zna granic, brakuje słów, aby to wyrazić...
198302.01.2022, 17:21
Hm. Tylko skoro auto stoi na prywatnej posesji, to czemu je urząd ma stamtąd zabierać? Jeżeli ja mam kilka aut i jedno postawie na mojej nieogrodzonej działce to czemu ktoś ma mi je zabierać? Przecież to moja własność. Nie jest to też centrum miasta, żeby tam jakieś dzieci weszły i się skaleczyły. Zresztą równie dobrze mogą się skaleczyć potłuczona butelka po piwie, których wszędzie pełno rozbitych po amatorach picia w plenerze. Ja tam burmistrza nie bronie ale co on ma do tego co ja na swojej parceli trzymam ??? I ręka Boska broni tego , kto mi moją własność z mojej ziemi zabierze. Bo wtedy to się nazywa kradzież...
Blokowy02.01.2022, 16:46
Sprawa została dawnobtemu zgłoszona na Policję ale oczywiście jak zawsze wszstkiemu winny Watycha i przecież Watycha ma być 10 w 1.Policją, Steażą, Batmanem i czym jeszcze? Każda jednostka ma po to określone kompetencje żeby je realizować według prawa.Skoro prawo mówi że działkę ma posprzątać wlasciciel a nie Watycha to w czym problem. Ipewnie temu sprawa jest na policji bo znając życie właściciel działki dostał kinder niespodziankę w postaci wraku.
pyzowion02.01.2022, 16:38
Między Trutym a Morawczyną to dopiero jest wrak samochodu i też nikogo to nie wzrusza -- czy nie mogą odszukać właściciela --- dziwne.
Czytaj ze zrozumieniem Puchacz02.01.2022, 16:02
Puchacz nie umiesz czytać że tymi sprawami zajmuje się wydział ochrony środowiska Pana Jabconia a nie referat śmieciowy- czytaj ze zrozumieniem!!!
fobia społeczna02.01.2022, 15:58
Prokrastynacja to podstawowa cecha Watychy. Nie nadaje się chłop, funkcja go przerosła. Doskonale sam o tym wie.
haha02.01.2022, 15:55
Takich aut dostawczych robiących za śmietniki jest więcej. Ten to chociaż stoi poza terenam zabudowanym. Są miejscowości w których takie auta stoją na ulicy i są z zewnątrz zadbane. Nawet policjanci 30 razy dziennie jeżdżą i nic nie czują.
lb02.01.2022, 15:39
...niezwłocznego...

:----------------)
Hulk02.01.2022, 15:28
Watycha ma na wszystko wyrąbane z Waldkiem przybijają deski
Puchacz02.01.2022, 15:27
Pani Doktor świętuję. Śmieciami zajmie sie w 2022
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl