Nowotarscy radni prawie jednomyślnie podjęli uchwałę o zakazie palenia papierosów na przystankach autobusowych, placach zabaw i w budynkach wielorodzinnych. Odmienne zdanie miał tylko radny Stanisław Apostoł.
Propozycja wprowadzenia pierwszej uchwały, ustalającej strefy wolne od dymu tytoniowego w Nowym Targu, wypłynęła od prezesa zarządu Nowotarskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. 18 radnych głosowało za projektem uchwały, od głosu wstrzymał się tylko radny Stanisław Apostoł. - Nie mam nic przeciwko zakazowi palenia na klatkach schodowych czy piwnicach, ale wprowadzanie go na przystankach autobusowych czy placach zabaw jest bezsensowne. Zwłaszcza w sytuacji tak wielkiego zanieczyszczenia miasta - powiedział po sesji Podhale 24. - Nie jestem osobą palącą, ale jestem tolerancyjną. Dym papierosowy w jednej chwili rozpływa się w powietrzu. Ojciec wyjdzie z dzieckiem, które bawi się w piaskownicy, a jemu nie wolno będzie, siedząc na ławce, zapalić papierosa? Nie twórzmy bezsensownych przepisów.Zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych każdy szczebel samorządu terytorialnego zobowiązany jest do podejmowania odpowiednich kroków zmierzających do ochrony życia i zdrowia mieszkańców - napisał w uzasadnieniu projektu uchwały wiceburmistrz Eugeniusz Zajączkowski.
p/