Zapytaliśmy PKP, co zamierza zrobić z zapadającym się przejazdem kolejowym w Szaflarach, na drodze z Zaskala, na którym wieszają się niskie i długie autobusy.
W lutym, po raz kolejny, przejeżdżający przez tory piętrowy autobus zawiesił się i nie mógł ruszyć ani w przód, ani w tył. Kierowca nie mógł nic zrobić, bowiem tył autobusu zahaczył o podjazd. Pomogła dopiero interwencja strażaków, którzy zapięli autobus i na linach ściągnęli go z torów, zanim nadjechał pociąg. Miejscowi kierowcy od dawna zwracają uwagę, że przejazd kolejowy zapada się coraz głębiej.Okazuje się, że PKP zamierza zamknąć ten przejazd. - Przejazd w Szaflarach przechodzi obecnie przez peron stacji - przypomina Dorota Szalacha z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Dla zwiększenia bezpieczeństwa w tym rejonie, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A planują zmianę istniejącego układu komunikacyjnego. Funkcję dotychczasowego przejazdu kolejowo-drogowego przejmie skrzyżowanie, oddalone o około 300 m, w ciągu ul. Kolejowej. Prace na stacji zaplanowano na wiosnę 2023 r. w ramach inwestycji PLK na trasie Chabówka – Zakopane.- Skrzyżowanie kolejowo - drogowe przy ul. Kolejowej zyska także nowe urządzenia sygnalizacji przejazdowej, co wpłynie na podniesie poziomu bezpieczeństwa użytkowników przejazdu - dodaje.
r/