Śnieżna zima wróciła na Podhale i nie odpuszcza. Na poprawę pogody poczekać trzeba do poniedziałku.
Wiosna zrobiła primaaprilisowy żart mieszkańcom Zakopanego, Nowego Targu i okolicznych wiosek. Po przebudzeniu ich oczom zamiast wiosennej trawy ukazał się biały puch, którego cały czas przybywa.- Na wiosnę jeszcze za wcześnie, ale przez tych kilka słonecznych dni marzyłam, żeby już tak zostało - mówi Anna z Zakopanego. Synoptycy zapowiadają, że opady śniegu ustać dopiero w poniedziałek 4 kwietnia, jednak temperatury w nocy mogą spaść poniżej - 10 st. Celsjusza.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński