09.08.2007, 21:55 | czytano: 903

Trudne powroty do domu

ZAKOPANE. Nosal ma dodatkową atrakcję. Jest nią ... gołąb pocztowy, który najprawdopodobniej stracił w górach orientację.

Od tygodni podhalańscy gołębiarze wypatrują swoich ptaków. Gołębie, jak co roku w ramach treningów i przygotowań do zawodów - wywiezione zostały setki kilometów od miejsca hodowli.
Aby powrócić do swojego gołębnika, gołębie pocztowe muszą się czymś kierować. Jest to kąt padania promieni słonecznych w stosunku do oczu w danej godzinie, biologiczny zegar, a także z magnetyzm ziemski.

Gołąb pocztowy, zwany również listonoszem, posiada specyficzne właściwości psychiczne i fizyczne. Jego orientacja w przestrzeni umożliwia powrót do gołębnika z odległości dochodzących do 2000 km przy prędkości dochodzącej do 100km/h. Gołębie mają krępą budowę oraz małe głowy.

Należą do nielicznych ptaków, które posiadają umiejętność ssania (piją wodę bez nieustannego odchylania głowy do tyłu). Długość ciała gołębia pocztowego wynosi ok. 35 cm. Ta rasa ptaków o metalicznym połysku piór żywi się nasionami.

Gołąb wyhodowany został w Belgii mniej więcej 200 lat temu. To krzyżowanie ras: gołębia orientalnego, dragona, gołębia leodejskiego, gołębia brukselskiego i gołębia antwerpskiego przyczyniło się do powstania rasy gołębia pocztowego.
Ta rasa była wykorzystywana głównie do przekazywania informacji. Gołębie pocztowe zasłużyły się podczas drugiej wojny światowej, niektóre z nich zostały odznaczone wysokimi odznaczeniami bojowymi.

bas/
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl