01.05.2022, 18:16 | czytano: 7554

Rondo na razie bez nazwy, ale za to z gospodarzem

zdj. Szymon Pyzowski
NOWY TARG. Przy okazji porozumienia jakie ma zostać podpisane pomiędzy władzami Miasta a GDDKiA odnośnie zagospodarowania i utrzymania zieleni na tarczy ronda na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 47 z ulicą Kolorową - pojawił się po raz kolejny wątek współfinansowania tego zadania przez gminę Szaflary.
Z wnioskiem do GDKKiA o przekazanie miastu utrzymania zieleni na tarczy ronda, wystąpił sam magistrat w związku z "zamiarem poprawy estetyki rond na terenie miasta Nowy Targ". - Zakład Gospodarczy Zieleni i Rekreacji utrzymuje już kilka rond, które są w zarządzie Generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czy Powiatowego Zarządu Dróg. By można było przystąpić do zagospodarowania i wykonania zieleni na kolejnym rondzie konieczne będzie zawarcie porozumienia i przejęcie przez Miasto obowiązków zarządcy drogi w zakresie utrzymania zieleni i estetyki na rondzie - tłumaczył naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Spraw Lokalowych Paweł Maczek.
Rondo i nowotarskie i szaflarzańskie

Już w trakcie prezentacji radnym podczas posiedzenia komisji zamysłu podpisania wspomnianej umowy, radny Bartłomiej Garbacz, po upewnieniu się, że granica miedzy Nowym Targiem a Szaflarami przebiega przez środek owego ronda, zapytał, czy gmina Szaflary też będzie takie porozumienie zawierała i czy dołoży się finansowo do zagospodarowania i utrzymania terenu. W odpowiedzi usłyszał, że "decyzja jest taka, by to Miasto podjęło tę inicjatywę".

Radny jednak powtórzył, że współfinansowanie przez oba samorządy logiczne. - To rondo to taka sama wizytówka Szaflar, jak i Nowego Targu - zauważył.

Do tematu wrócono podczas sesji. Paweł Liszka chciał wiedzieć, czy były podejmowane z gminą Szaflary rozmowy na temat wspólnego utrzymania ronda leżącego na granicy gminy i Miasta. - Rondo powinno być utrzymywana po połowie. Taka umowa o współfinansowaniu powinna zostać zawarta z wójtem Szaflar - mówił radny.

"Każdy miałby chęć reklamować swój samorząd"

- Rozmowy z wójtem Szaflar były prowadzone, odkąd to rondo powstaje. Był bardzo intensywne. Wiele starań gmina Szaflary czyniła, by ta droga i to rondo nie powstało - odparł burmistrz. - Inwestorem zastępczym była gmina miasto Nowy Targ. To my prowadziliśmy inwestycje za pieniądze prywatnego inwestora. Ta umowa ma na celu celu, by był jeden organizator tej zieleni. Teraz, gdy to rondo powstało i decyzje budowlane są ostateczne, to każdy miałby chęć, by to rondo podzielić i reklamować swój samorząd. Natomiast niezależnie od przebiegu granicy administracyjnej, staję na stanowisku, że miasto jako inwestor zastępczy tego ronda powinno być tym, który decyduje co na tym rondzie będzie i jak będzie ono zagospodarowane i stąd taka prośba nasza była do Generalnej Dyrekcji, żeby usankcjonować to odpowiednią umową - tłumaczył Grzegorz Watycha.

Gmina ociągała się z przejęciem infrastruktury

- My przez długi czas finansowaliśmy na terenie gminy Szaflary oświetlenie, bo kiedy powstało rondo - część lamp była po stronie gminy Szaflary i gmina długo zwlekała z przejęciem tego oświetlenia. Myślę, że jest sensowne, żeby miasto jako inwestor przygotowało projekt aranżacji ronda. Tak samo pojawi się w przyszłości kwestia nazewnictwa. Trzeba jak przy nadawaniu nazwy ulicy Kolorowej - w pewien sposób uszanować tego, kto wyłożył pieniądze. Nie mamy takich przykładów z kręgu przedsiębiorców, którzy inwestują, że akurat ktoś ponad 26 mln wykłada na budowę, czy remont drogi albo ronda. Powinniśmy brać pod uwagę zdanie tego, kto te pieniądze wykłada przy nadawaniu nazwy ulicy. Już ze strony pana wójta Szaflar padały jakieś propozycje, ale uważam, że to powinniśmy robić my, z uszanowaniem decyzji inwestora. Wiadomo, że inwestycja stanęła, więc spokojnie poczekajmy z tym na nadawaniem nazwy, aż ta inwestycja ruszy - mówił burmistrz i dodał, że jeśli będą jakieś działania korzystne dla Szaflar, to "będziemy wysterować, żeby za to gmina proporcjonalnie zapłaciła".

Radni zgodzili się z argumentacją burmistrza Watychy. W głosowaniu 20 było "za" przejęciem przez Miasto utrzymania ronda. Jeden radny wstrzymał się od głosu.

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
PL05.05.2022, 10:59
Romana Dmowskiego
Jarosław05.05.2022, 02:21
proponuję nazwę Rondo Dzyndzel prezeski
fantazy02.05.2022, 22:28
nie łobrozejcie koni, one som inteligentne... jak cmoknies, to uciekajom myslom ze fijakier kce je pocałować w rzyć...
JaS02.05.2022, 22:20
Proponuję nazwę Rondo Nowotarskie (skoro Szaflary nie palą się w sprawie), albo I TO BYLO BY EDUKACYJNE Rondo im. Jerzego Bileckiego więźnia obozu hitlerowskiego Auschwitz-Birkenau - długoletniego dyr. ZST W Nowym Targu.
To szto je rasizm?!02.05.2022, 20:54
Rondo im. Slawa Ukrainu albo "na paszport paznokci za 200zl nie budziet"?!
wep02.05.2022, 14:50
To nasra....y placek, który tylko tamuje ruch.
wep02.05.2022, 14:50
To nasra....y placek, który tylko tamuje ruch.
życzliwy obserwator02.05.2022, 13:32
Ja bym żadnego z tych rond nie przejął, bo zostały fatalnie wykonane. najpierw poprawić ,przywrócić do normalnego stanu , a potem zrządzać nimi . Tylko frajerzy przejmują inwestycje tak spartaczone, ale skąd na tym się mają znać? Tego z gastronomii się nie wyniesie ?
Zbooj02.05.2022, 10:59
Nie mają gminy na co pieniędzy wydawać?! To jest rondo a nie kwietnik czy rabatka przy domu! GDDKiA kosi trawę i dziękuję. Szastać pieniędzmi nie swoimi fajnie... Kup co roku kwiateczki, kup ziemię, kup grys lub korę, kup tablicę z imieniem ronda... zapłać ludziom którzy mają za to dbać i zrobić. Na rynku, ulicach głównych nie mam zastrzeżeń ożywiać przestrzeń kwiatami itp., ale ma tym tam odludziu?!
zwykly02.05.2022, 07:33
problem z granica to postawic plotek a co do nazwy to moze im zarneckiego bo ten pan tam tez wniosl podwaliny pod budowe
Mieszkaniec02.05.2022, 07:20
Proponuje nazwać rondo imieniem prezesa ale znając życie rondo będzie mieć patrona jeszcze bardziej świętego ,jestem tego pewny
Paweł01.05.2022, 23:22
@Wzorowy kierowca To nie problem kierowców, tylko egzaminów na prawo jazdy, które służą do nabijania kabzy miastom wojewódzkimi i województwom, które odpowiadają za ośrodki egzaminujące. Przyszli kierowcy z góry mają służyć jako bankomat, a nie uczyć się jeździć, więc ośrodki szkolenia kierowców to wykorzystują, odbębniają zamiast uczyć z kursantem godziny potrzebne aby zapisać się na egzamin. Kursant nie zdaje, więc odbębniają następne godziny i interes się kręci.
Osiol01.05.2022, 22:26
Co do nazwy wyzej Jana.... nie wzleca intelekt nie puszcza
Wzorowy kierowca01.05.2022, 21:35
Czy ci płoni kierowcy po tych kursach na prawo jazdy potrafią już pokonać to rondo prawidłowo? Z tego co obserwuję to muszą być karmieni owsem, bo jeżdżą jak konie, środkiem drogi.
Dziwne to rondo01.05.2022, 20:50
Bananowe rondo albo Fasolka :)
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl