Młody mężczyzna, który utonął w niedzielę po południu w Jeziorze Orawskim - to mieszkaniec Lipnicy Wielkiej.
Pływał w zbiorniku w towarzystwie kolegi. W pewnym momencie zniknął pod powierzchnią wody. Wszczęto poszukiwania, które trwały kilkadziesiąt minut. Po wydobyciu go z wody, mimo podjętej reanimacji - nie udało się mu przywrócić czynności życiowych. "Na zawsze zapamiętamy go jako otwartego, radosnego, pomocnego i zaangażowanego strażaka naszej jednostki" - napisali druhowie OSP Lipnica Wielka Przywarówka. Chłopaka pożegnał także Zespół Szkół im. Bohaterów Westerplatte w Jabłonce. "Zawsze byłeś uśmiechnięty i pełen energii. Takim Cię zapamiętamy..." - czytamy na profilu szkoły na portalu społecznościowym.
s/