11.08.2007, 12:17 | czytano: 787

Poprad- Podhale 12-0, czyli jak daleko nam do Słowaków

W sparingowym meczu rozegranym w Popradzie miejscowy zespół Aquacity Poprad rozgromił Podhale Nowy Targ 12-0 (1-0,8-0,3-0). Sam wynik pokazuję różnicę klas między oboma zespołami.

Blisko tysięczna lokalna publiczność i kilkunastoosobowa grupa z Nowego Targu obserwowała jednostronny pojedynek szóstej drużyny ligi słowackiej z Mistrzem Polski. Nowotarżanie jedynie w pierwszej tercji dorównywali graczom z Popradu, a głownie dzięki Tomaszowie Rajskiemu udało się utrzymać wynik 1-0. Druga tercja to zabawa Słowaków z naszymi hokeistami. Objeżdżali nowotarżan jak chcieli i co chwilę krążek lądował w siatce Rajskiego a następnie Jarosława Furcy. Nowotarżanie nie istnieli na lodzie. W trzeciej tercji grający „pod publikę” gospodarze zdobyli trzy bramki a nowotarżanie zmarnowali dwie idealne szanse na bramkę honorową (Baranyk i Malasiński).
Pod względem sportowym Podhale wypadło o 2-3 klasy gorzej od Słowaków i dziwi fakt, że trener Pysz przy wysokim wyniku nie dał pograć młodych graczom, trzymając ich na ławce. Taką drogą będą marnowane kolejne talenty w naszym mieście.

Wyjazd pokazał również różnicę w organizacji i „kulturze dopingu” między nami, a sąsiadami. Choć mecz był biletowany (40 koron słowackich) frekwencja była spora, zaś a atmosfera na lodowisku całkiem inna, niż w Nowym Targu na podobnych meczach. Tam ludzie bawili się, śpiewali oraz dopingowali. Na lodowisku w Popradzie można po śmiesznie niskich cenach dobrze zjeść i napić się, również mocniejszych trunków. Tam nikt nas nie zaczepiał, a wręcz „szalikowcy” Popradu na koniec skandowali do nas „Pozdrawiamy Nowy Targ”. Na meczu były całe rodziny, nie było widocznej ochrony a do nas, jako przyjezdnych, odnoszono się z przyjaźnią.

Taki wyjazd pokazuję, że organizacyjnie daleko nam do Słowaków i reszty Europy. Co do aspektu sportowego, należy mieć nadzieję, że wszelkie zawirowania wokół nowotarskiego klubu, o których słychać nawet było przed i po meczu, zostaną zażegnane i będziemy w stanie włączyć się ponownie do walki o Mistrzostwo Polski.

sa/
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl